W czerwcu bieżącego roku doszło do niepokojącego incydentu na Alejach Jerozolimskich w Warszawie. Wówczas to 34-letni mężczyzna uderzył ojca znanej piosenkarki Viki Gabor. Zdarzenie miało miejsce niedaleko tunelu prowadzącego do alei Prymasa Tysiąclecia. Konflikt wybuchł po tym, jak doszło do drogowego incydentu między oboma mężczyznami. Podczas sporu, agresor użył gazu przeciwko ojcu młodej artystki. Po kilku miesiącach, warszawski sąd podjął decyzję w tej sprawie.
Sprawa dotyczyła zdarzenia, które miało miejsce 11 czerwca, tuż po godzinie 10:00, przy Alejach Jerozolimskich, tuż przed wejściem do tunelu kierującego do al. Prymasa Tysiąclecia. W centrum konfliktu były dwa pojazdy, a w jednym z nich jako pasażerka podróżowała Viki Gabor.
Ojciec 16-letniej piosenkarki prowadził samochód, który łamał przepisy ruchu drogowego, przekraczając linię ciągłą i blokując drogę pojazdu dostawczemu. Kierowca tego ostatniego zareagował bardzo emocjonalnie na ten incydent. W trakcie gorącej wymiany słów, 34-latek użył gazu przeciwko ojcu młodej artystki.
Na miejsce zdarzenia natychmiast przybyły służby ratunkowe. Gdy policja dotarła na miejsce, znalazła poszkodowanych – wśród nich również nastolatkę – siedzących na chodniku. Świadkowie incydentu udzielali im pomocy. Agresywny kierowca auta dostawczego został zatrzymany przez policję. Ojciec piosenkarki został przewieziony do szpitala, ale ze względu na łagodne obrażenia, szybko opuścił placówkę medyczną.