W samym sercu Warszawy, w środku nocy, doszło do dramatycznego zdarzenia. Młoda kobieta, 25-letnia warszawianka, przemierzała ul. Marszałkowską, nieświadoma tego, co miało się wydarzyć. Przechodząc przez przejście dla pieszych, została brutalnie potrącona przez samochód. Kierowca pojazdu, zamiast udzielić pomocy, uciekł z miejsca wypadku, pozostawiając ranną kobietę na ulicy. Ta tragiczna noc ujawniła niepokojące szczegóły wypadku.
Dramat na przejściu dla pieszych w centrum stolicy
Wydarzenie miało miejsce w nocy z soboty na niedzielę, 23/24 sierpnia, w samym centrum Warszawy. Było to chwilę przed godziną 1:00, gdy młoda kobieta przechodziła przez pasy na zielonym świetle na ul. Marszałkowskiej, w rejonie ul. Widok. Nagle nadjechała honda, której kierowca zignorował czerwone światło i wjechał w kobietę.
Inne pojazdy grzecznie czekały na zmianę sygnalizacji. Jednak kierowca hondy nie zamierzał się zatrzymać. Świadkowie zdarzenia opisali sytuację jako szokującą – samochód przemknął przez przejście, ignorując zasady ruchu drogowego.
Skutki zderzenia i ucieczka sprawcy
Siła uderzenia była znaczna, co spowodowało, że piesza została odrzucona na jezdnię. Doznała poważnych obrażeń i natychmiast przewieziono ją do szpitala. Według doniesień, kobieta doznała urazu głowy oraz licznych obrażeń ciała.
Kierowca hondy zatrzymał się na chwilę na pobliskim przystanku autobusowym, ale zamiast pomóc poszkodowanej, zdecydował się na ucieczkę z miejsca wypadku.
Intensywne poszukiwania kierowcy
Policja niezwłocznie rozpoczęła poszukiwania sprawcy. Po niespełna godzinie od zdarzenia i około kilometrze od miejsca wypadku, funkcjonariusze znaleźli uszkodzony samochód. Honda z rozbitą maską i pękniętą szybą została namierzona w Al. Jerozolimskich w pobliżu ul. Żelaznej.
Za kierownicą siedział 27-letni mężczyzna pochodzenia gruzińskiego, który był pod wpływem alkoholu – badanie wykazało ponad promil alkoholu we krwi. Obok niego znajdował się 33-letni Ukrainiec, również nietrzeźwy z prawie dwoma promilami alkoholu w organizmie.
Zatrzymanie i dochodzenie
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani przez policję i przewiezieni na komisariat, gdzie oczekiwali na wytrzeźwienie. Trwa dochodzenie mające na celu ustalenie, który z nich prowadził samochód w momencie wypadku. Sprawa pozostaje przedmiotem intensywnego śledztwa policji.