Magdalena D.-M., 33-latkę, oskarżono o skrajnie szokujące czyny – morderstwo swojej miesięcznej córeczki oraz próby zamordowania dwóch swoich synów. Te przerażające zdarzenia miały miejsce na terenie warszawskiego Wilanowa. Prokuratura Rejonowa Warszawa-Ursynów zdecydowała o przekazaniu aktu oskarżenia przeciwko kobiecie do Sądu Okręgowego w Warszawie. To działanie nastąpiło na początku sierpnia.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prokurator Szymon Banna, wyjaśnia, że akt oskarżenia opisuje trzy okrutne czyny – morderstwo niewielkiej dziewczynki, oraz próby pozbawienia życia dwóch chłopców, odpowiednio w wieku 3 i 9 lat. Dodatkowo, oskarżona jest o spowodowanie u nich obrażeń, które uniemożliwiły im normalne funkcjonowanie przez okres krótszy niż 7 dni.
Niezwykle znaczące jest to, że w trakcie postępowania Magdalena D.-M. przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów i dostarczyła wyjaśnienia. Wszczęto obserwację sądowo-psychiatryczną na wniosek prokuratora ze względu na specyfikę sprawy i okoliczności zdarzenia, a także ze względu na osobę podejrzanej. Po przeprowadzeniu obserwacji biegli psychiatrzy i psycholog stwierdzili, że w tej sprawie nie wystąpiły żadne okoliczności wymienione w art. 31 par. 1 lub 2 kodeksu karnego – dodaje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Ostatecznie oznacza to jedno – w chwili popełnienia tych odrażających czynów Magdalena D.-M. była poczytalna.