Oszustwa telefoniczne na Mazowszu: Nowa strategia wyłudzania pieniędzy

Na Mazowszu pojawiła się nowa metoda oszustwa, w której przestępcy, udając lekarzy, próbują wyłudzić pieniądze od osób starszych. Kłamstwo polega na telefonicznym przekazaniu informacji o bliskiej osobie, rzekomo potrzebującej drogiego leczenia lub operacji, których koszt musi być natychmiast uregulowany.

W ten sposób została oszukana 83-letnia mieszkańca Siedlec. Kobieta otrzymała telefon tuż po tym, jak jej syn opuścił jej dom. Mężczyzna podający się za lekarza z oddziału zakaźnego powiedział jej, że jej syn jest w krytycznym stanie, zmaga się z silnymi dusznościami i nie jest pewne, czy przeżyje.

Pretendowany lekarz poinformował kobietę również, że badania przeszli także jej wnuczka i jej mąż. Wyjaśnił, że aby uratować życie jej syna, konieczny jest zakup specjalistycznego leku kosztującego 70 000 zł. Gdy kobieta przyznała, że nie dysponuje taką kwotą, zapytał ją o stan jej finansów. Na odpowiedź, że ma jedynie 30 000 zł, „lekarz” zasugerował, że resztę pokryje szpital. Przestraszona kobieta przystała na tę propozycję.

– Po pieniądze do domu seniora przyjechał inny fałszywy „lekarz”, który odebrał gotówkę zamkniętą w kopercie – opowiada komisarz Ewelina Radomyska.

Minęło kilka godzin, zanim oszukana kobieta podjęła próbę skontaktowania się z mężem wnuczki. Gdy ten nie odebrał połączenia, zadzwoniła do wnuczki. Dopiero jej zdziwione odpowiedzi uświadomiły starszej kobiecie, że padła ofiarą oszustwa.