Początek listopada na warszawskiej ulicy Bakalarskiej przyniósł zdarzenie, które wywołało zaniepokojenie wśród mieszkańców dzielnicy. Napad na jedną z lokalnych firm stał się tematem rozmów zarówno wśród pracowników, jak i okolicznych przedsiębiorców, podkreślając potrzebę stałej czujności w codziennym funkcjonowaniu.
Sposób działania sprawcy zaskoczył obsługę
Z ustaleń policyjnych wynika, że do przestępstwa doszło w godzinach pracy firmy. Sprawca, wykorzystując elektryczną hulajnogę, szybko pojawił się pod budynkiem i wszedł do środka. Tam, grożąc przedmiotem przypominającym broń palną, zażądał wydania gotówki. Personel, oceniając ryzyko, przekazał napastnikowi pieniądze, po czym mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia tym samym środkiem transportu.
Policja szybko rozpoczęła poszukiwania
Po uzyskaniu zgłoszenia o rozboju funkcjonariusze z Ochoty natychmiast przystąpili do działań. Dochodzenie objęło analizę nagrań monitoringu, przesłuchania świadków oraz zbieranie śladów, które mogły doprowadzić do sprawcy. Na podstawie zebranych informacji sporządzono portret pamięciowy i rozpoczęto poszukiwania poza granicami Warszawy.
Sprawca w rękach organów ścigania
Efektem policyjnej pracy było szybkie ustalenie miejsca pobytu podejrzanego. Funkcjonariusze zatrzymali 42-latka w Józefosławiu, który odpowiadał rysopisowi i był powiązany z napadem na Bakalarskiej. Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju według art. 280 par. 1 kodeksu karnego.
Śledztwo i decyzje sądu
W oparciu o zgromadzone dowody prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Sąd przychylił się do tego wniosku i zdecydował o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu. Postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota, która kontynuuje wyjaśnianie szczegółów zajścia.
Mieszkańcy podkreślają, że podobne incydenty pokazują, jak istotna jest szybka interwencja służb oraz wzajemne wsparcie społeczności lokalnej w trosce o bezpieczeństwo na co dzień.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji

