26-latka imprezowała w Warszawie. Zostawiła w domu małe dzieci

Niemały szok przeżyła mieszkanka Józefowa, gdy przed północą do jej mieszkania zapukały dwie dziewczynki w wieku 2 i 5 lat. Dzieci były wystraszone i poprosiły kobietę o opiekę. Sąsiadka nie odmówiła dziewczynkom pomocy i wezwała policję. Okazało się, że 26-letnia mama dziewczynek zostawiła je same i pojechała do Warszawy na imprezę.

Matka dzieci wróciła do domu dopiero następnego dnia

Wystraszone dzieci przewieziono do placówki opiekuńczej. Wcześniej zostały przebadane przez ratowników medycznych, którzy upewnili się, że dzieciom nic nie jest. Innego sposobu nie było, gdyż sąsiadka nie znała matki dziewczynek i nie miała do niej żadnego kontaktu. Policjanci próbowali skontaktować się z 26-latką, ale nikt nie przewidywał, gdzie znajduje się młoda kobieta. Sprawa się wyjaśniła, gdy 26-latka wróciła do swojego mieszkania w Józefowie. Gdy policjanci pojawili się w mieszkaniu następnego dnia po interwencji, kobieta wciąż była pijana. Nie wiedziała, gdzie są jej dzieci, gdyż, jak sama przyznała, imprezowała w Warszawie.

Obecnie 26-latka znajduje się pod dozorem policji, na wniosek prokuratora. Grozi jej do 5 lat więzienia.