Ożywienie wyborcze na warszawskiej Woli i w Ursusie

Podczas ostatnich wyborów parlamentarnych niektóre warszawskie okręgi wyborcze, takie jak Wola czy Ursus, odznaczały się wyjątkową aktywnością wyborczą. Długie kolejki do lokali wyborczych utrzymywały się tam nawet długo po 21:00, co jest oficjalnym momentem zakończenia dnia wyborczego. Niektórzy mieszkańcy stolicy opuszczali lokale dopiero po północy, co jest dowodem na ich zaangażowanie w proces wyborczy.

15 października był dniem wyborów do Sejmu i Senatu. Oficjalnie cisza wyborcza zakończyła się o godzinie 21:00, kiedy to można było już publikować wyniki sondaży exit poll. Jednakże dla wielu osób, głosowanie trwało znacznie dłużej. Szczególnie zauważalne było to w przypadku mieszkańców Woli oraz Ursusie.

Przed godziną 23:00 nadal istniały duże kolejki do lokali wyborczych. Na przykład przed komisją nr 277 zlokalizowaną w przedszkolu przy ulicy Antka Rozpylacza na Woli czy przed szkołą przy ulicy Grabowskiej 1. Podobna sytuacja miała miejsce również w Ursusie, gdzie wyborcy czekali na swoją kolej przed jednym z lokali wyborczych przy ulicy Orłów Piastowskich 47.