Opóźnienia w procesie modernizacji budynku pod szkołę specjalną na Ursynowie budzą niepokój

Plany remontu budynku znajdującego się przy ulicy Rzymowskiego, który miał zostać przekształcony w szkołę dla uczniów niepełnosprawnych, pierwotnie zakładały zakończenie prac w ciągu siedmiu miesięcy. Niemniej jednak, wydaje się, że nawet roczny czas realizacji projektu jest nierealny. Rodzice uczniów z niepełnosprawnościami z dzielnicy Ursynów, niecierpliwie oczekują na otwarcie szkoły, na które czekają już od kilku lat.

Niedawno na budowę wybrali się radni dzielnicy Ursynów, Antoni Pomianowski i Piotr Świątkowski, reprezentujący frakcję Projekt Ursynów. Jak opowiada radny Pomianowski, teren jest całkowicie odgrodzony i prace budowlane są dalekie od zakończenia. Wskazuje, że obecnie stan prac nad budynkiem jest na etapie początkowym. Dodatkowo sugeruje, że tyle samo czasu co prace zewnętrzne zajmie prawdopodobnie wykończenie wnętrz.

Pomianowski przypomina o desperackiej sytuacji rodziców dzieci z niepełnosprawnościami z Ursynowa, którzy w 2018 roku zaczęli domagać się budowy szkoły specjalnej. Wskazuje, że niektóre z tych dzieci zakończyły już swoją edukację, co tylko podkreśla absurdalność obecnej sytuacji. Radny deklaruje, że oczekuje wyjaśnień w tej sprawie od strony biura edukacji.