Reforma systemu wyborczego do rady miasta Warszawy: więcej okręgów i umocnienie pozycji dużych partii

Dostrzegalne zmiany wchodzące w życie na najbliższe wybory do Rady Miasta Warszawa dotyczą przede wszystkim struktury okręgów wyborczych. W miejsce dotychczasowych dziewięciu okręgów, wprowadzono dziesięć, a co za tym idzie, stworzono pięciomandatowe okręgi wyborcze. Przedstawiciele mniejszych komitetów wyborczych widzą w tych zmianach próbę utrzymania obecnej struktury w Radzie Miasta, co uwidoczniało się podczas ich protestów. Niestety dla nich, ich sprzeciwy zostały odrzucone przez sąd.

W czasie konferencji prasowej ogłaszającej wspólny start Partii Razem i stowarzyszenia Miasto Jest Nasze w nadchodzących wyborach samorządowych, Jan Mencwel zwrócił uwagę na nieproporcjonalny podział miejsc w radzie miasta. W ostatnich wyborach do Rady Miasta Warszawa, Platforma Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość zdobyły łącznie 59 na 60 miejsc, mimo iż uzyskały jedynie niecałe 70% głosów w całym mieście. Zdaniem przedstawicieli mniejszych komitetów, wprowadzane zmiany umocnią ten nieproporcjonalny podział.

W nadchodzących wyborach samorządowych, główna zmiana polega na zwiększeniu liczby okręgów wyborczych z 9 do 10, co przełożyło się na utworzenie pięciu nowych okręgów pięciomandatowych. W poprzednich wyborach było pięć większych okręgów (dwa ośmiomandatowe i trzy siedmiomandatowe), a teraz tylko dwa takie okręgi pozostaną. Eksperci zwracają uwagę, że w małych, pięciomandatowych okręgach wyborczych, procent głosów niezbędny do zdobycia mandatu może wzrosnąć nawet do 15-16%. Nowy podział na okręgi wyborcze w Warszawie prezentuje się następująco:

Śródmieście, Ochota – 6 mandatów,
Praga Południe – 6 mandatów,
Mokotów – 7 mandatów,
Wola – 5 mandatów,
Bielany, Żoliborz – 6 mandatów,
Białołęka – 5 mandatów,
Rembertów, Wawer, Wesoła – 5 mandatów,
Ursynów, Wilanów, Włochy – 8 mandatów,
Bemowo, Ursus – 6 mandatów,
Targówek, Praga-Północ – 6 mandatów.