Poważny wypadek na Mokotowie. Pieszego spod autobusu musieli wydostać strażacy. Niestety, ranny nie przeżył.

Na ulicach Warszawy codziennie dochodzi do kilkunastu kolizji. Czasem są to niewielkie stłuczki. Czasem jednak dochodzi do tragedii. Dziś na Mokotowie rozegrał się drugi ze scenariuszy. Na ulicy Dolnej doszło do wypadku z udziałem pieszego i miejskiego autobusu.

Potrącenie przy przystanku Konduktorska

Do zdarzenia doszło po godzinie 16.00 przy przystanku linii autobusowej 141. Jak poinformowali funkcjonariusze policji, autobus komunikacji miejskiej potrącił pieszego na wysokości ulicy Dolnej 11. Przybyła na miejsce załoga straży pożarnej zastała poszkodowanego pod pojazdem. Do jego uwolnienia konieczne było wykorzystanie narzędzi hydraulicznych. Następnie rannego, ale przytomnego mężczyznę przekazano w ręce załogi pogotowia ratunkowego i przetransportowano do szpitala. Niestety. Po niespełna dwóch godzinach od zdarzenia policja przekazała informację o śmierci pieszego.

Co wydarzyło się na Dolnej?

Zgłoszenie na komisariat policji wpłynęło o godzinie 16.32. Pierwsze ustalenia wskazują na potrącenie. Funkcjonariusze przeprowadzili na miejscu wypadku konieczne czynności. Kierowcę pojazdu uczestniczącego w kolizji poddano badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik testu wykazał, że w chwili zdarzenia był on trzeźwy. Obecnie policja próbuje ustalić przebieg całego zajścia. Jak poinformowała reprezentująca Komendę Stołeczną Policji Małgorzata Wersocka, śledczy badają, czy kierowca autobusu przyczynił się bezpośrednio do śmierci mężczyzny.