Mała zmiana, a cieszy, czyli nowe miejsca dla złapania oddechu w samym sercu Śródmieścia

Jeśli do tej pory mieszkańcy stolicy uważali, że nie ma w mieście wystarczającej liczby miejsc pozwalających na odpoczynek w czasie spaceru, teraz może zmienią zdanie. Zarząd Zieleni zaaranżował dla warszawian niewielki zielony teren w Śródmieściu.

Mini park pojawił się przy ulicy Kruczej

Właśnie tam wprowadzono nową roślinność. Powierzchnię 700 metrów kwadratowych objęły drzewa, łąka kwietna. Na obrzeżach parku króluje żywopłot złożony z 936 sadzonek irgi błyszczącej. 145-metrowy żywopłot oddziela dwie wypełnione drzewami kwatery.

Przy ulicy Kruczej pojawiły się takie drzewa jak wiśnie jedoeńskie, miłorzęby dwuklapowe oraz jarzęby szwedzkie. Ciekawe i niespotykane na każdym kroku gatunki drzew i kwiatów będą zachęcać przechodniów do spędzenia chociaż krótkich chwil z przyrodą. Oczywiście prawdziwe efekty będą widoczne dopiero wiosną.

Projekt zieleni z inicjatywy obywateli

Zrealizowany przez warszawski Zarząd Zieleni projekt to wynik przyjętej drogą głosowania inicjatywy obywatelskiej zatytułowanej Park kieszonkowy na ulicy Kruczej. Jak wskazywali mieszkańcy Śródmieścia Południowego, pozbawiona zielonych wysepek oraz ławek ulica Krucza, pełniła funkcję tylko i wyłącznie ciągu komunikacyjnego. Lokatorzy pobliskich budynków nie mieli nawet miejsca na wyprowadzanie swoich pupili. Teraz na tym terenie pojawiła się nie tylko zieleń, ale i zachęcające do chwili odpoczynku ławki.

Parki kieszonkowe pojawiają się również w innych miastach Polski. W stolicy natomiast projekt nr 1228 z budżetu obywatelskiego poparło 1088 mieszkańców stolicy, a za jego realizację odpowiedzialna była firma Biosfera Tomasz Tomala.