Adolf Duszek był pasjonatem. Spacerując z aparatem ulicami stolicy, dokumentował powojenną rzeczywistość Warszawy. Kolekcję wyjątkowych wykonanych przez fotografa negatywów, odnalazła w rodzinnym domu na Starych Bielanach jego córka, Maria Anioł.
Odkrycie podczas prac domowych
Do odkrycia negatywów doszło podczas prozaicznych domowych czynności. Maria Anioł, porządkując dom rodzinny, natrafiła na stare pudła wypełnione negatywami. Prawdopodobnie większość z kolekcji zdjęć nigdy nie została wywołana, co tym bardziej podnosi wartość tego znaleziska.
Jak mówił syn autora zdjęć, Roman Duszek, jego ojciec całkowicie oddawał się swojej pasji, którą była fotografia. Zdjęcia architektury, ludzi i całego otaczającego go świata wykonywał bez specjalnego nastawienia. Z pewnością nie myślał o publikacji tych zdjęć.
Co na fotografiach uwiecznił Adolf Duszek?
Ciekawostką jest to, że dotychczas znane zdjęcia autorstwa Duszka przestawiają głównie centrum miasta i Bielany. Fotografie te pokazują prężny proces odbudowy stolicy. Negatywy, które odnalazła niedawno córka fotografa, zdaniem znawców pokazują Warszawę taką, jaką w rzeczywistości wówczas była.
Obok reprezentatywnych inwestycji propagandowych, Duszek uwiecznił zrujnowane historyczne uliczki Starego Miasta. Zalegający na ulicach gruz tworzy uderzający kontrast do tych oficjalnych realizacji, co doskonale widać na fotografii, gdzie resztki kamienic sąsiadują z niemalże ukończonym już Pałacem Kultury i Nauki.
Plany na przyszłość dla ciekawych historii
Znalezisko nie pozostało oczywiście bez odzewu lokalnych władz. Odnalezione fotografie mają stanowić podstawę dla przyszłych spacerów historycznych po dzielnicy. Bielańska Fototeka, wraz z Urzędem Dzielnicy Bielany i przy współpracy z rodziną Duszków, planuje wydanie odnalezionych fotografii w formie albumu, a także organizację specjalnej wystawy.
Tych, którzy interesują się szeroko pojętą sztuką i lubią obcować z kulturą, zapraszamy na wystawy, które obecnie są dostępne dla odwiedzających.