We wtorek w Warszawie można było zaobserwować niecodzienne widoki. Ulicami miasta przejechała kolumna wojskowa, a na niebie pojawiły się myśliwce F16. Wszystko to miało związek z uroczystością nadania sztandaru Dowództwu Generalnemu Rodzajów Sił Zbrojnych. Na placu Piłsudskiego obecny był prezydent Andrzej Duda i minister obrony.
Sztandar dla zasłużonych
13 września o godzinie 11.00 na placu Piłsudskiego rozpoczęła się uroczystość przekazania sztandaru Dowództwu Generalnemu Rodzajów Sił Zbrojnych. Znaczący atrybut na ręce wojskowych złożył prezydent Rzeczypospolitej Andrzej Duda, który przemawiał podczas wydarzenia do zgromadzonych żołnierzy.
Poza prezydentem na miejscu obecna była pierwsza dama, Agata Kornhauser-Duda, która została matką chrzestną sztandaru. Udział w uroczystości wziął również wybrany na ojca chrzestnego syn generała Stanisława Maczka, prof. Andrzej Maczek.
Prezydent pochwalił działania dowództwa
W trakcie wtorkowych uroczystości Andrzej Duda wygłosił przemówienie, w którym podkreślił, jak ważnym symbolem jest sztandar. Wskazywał na jego moc jednoczenia i łączenia ludzi, a w przypadku sił zbrojnych – żołnierzy.
Jak zaznaczył, sztandar ten jest znakiem i potwierdzeniem, że przez osiem lat Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych należycie wywiązywało się ze swoich zadań. Prezydent podziękował żołnierzom za ich służbę i wyraził nadzieję na dalszą, pełną oddania służbę ojczyźnie.
Kolumna wojskowa i F16
W ramach uroczystości na niebie pojawiły się cztery wojskowe myśliwce F-16, reprezentujące Drugie Skrzydło Lotnictwa Taktycznego. Po godzinie 12.00 ulicami stolicy natomiast przejechała kolumna prezentująca pojazdy militarne. Po południu na placu Piłsudskiego odbył się piknik z tradycyjnym wojskowym menu, podczas którego można było podziwiać bogatą wystawę, na którą składały się różnego rodzaju pojazdy.