Trasa największego półmaratonu w kraju jest już znana – 27 marca ulicami stolicy w Półmaratonie Warszawskim ruszą tysiące biegaczy

Już niebawem, bo 27 marca, ulicami stolicy wyruszy coroczny półmaraton. Do 16 wystrzału, komunikującego start Półmaratonu Warszawskiego pozostały niecałe dwa miesiące, a na liście uczestników już figuruje blisko siedem tysięcy uczestników.

Biegnijmy jak za dawnych lat..

Chociaż w ubiegłym roku tradycyjny bieg odbył się w terminie innym niż zwykle, teraz impreza powraca na właściwe miejsce w kalendarzu. W roku 2021 na drodze biegaczom stanęła pandemia i związane z nią obostrzenia, a wydarzenie przesunięto na jesień. Teraz jednak zdecydowano o przywróceniu pierwotnego terminu.

Trasa półmaratonu już wytyczona

Tegoroczna trasa została wytyczona w taki sposób, by sprzyjać biciu rekordów życiowych. Atrakcyjna wizualnie, szybka i komfortowa – tak jej przebieg określają organizatorzy wydarzenia.

Punkt startowy półmaratonu zlokalizowany będzie na Nowym Mieście przy ulicy Konwiktorskiej. Stamtąd poprowadzi uczestników przez plac Wilsona ku mostowi Gdańskiemu. Po przekroczeniu przeprawy na Wiśle, biegacze podążać będą obrzeżami Pragi. Następnie mostem Świętokrzyskim zawrócą do Śródmieścia i dalej ulicą Rozbrat udadzą się w kierunku Parku Agrykola. Na końcowym odcinku biegacze przemierzą Wybrzeże Kościuszkowskie oraz Wybrzeże Gdańskie, aż dotrą do punktu mety przy Multimedialnym Parku Fontann.

Zapisy trwają nadal

Chociaż chętnych do biegu na świeżym powietrzu nie brakuje, miasto przypomina, iż zapisy trwają nadal. Co więcej, do 15 lutego obowiązuje niższa opłata startowa. Dla tych, którzy planują popracować przed startem nad swoją kondycją, udostępniono specjalną grupę na Facebooku pod nazwą Trenuję do 16. Półmaratonu Warszawskiego. Tam zainteresowani znajdą plany treningowe oraz wszelkiego rodzaju porady.

Nie tylko dla własnego zdrowia

Ruch to zdrowie – wie o tym każdy, kto uważał na lekcjach biologii. Jednak Półmaraton Warszawski to nie tylko okazja do samorozwoju i pokonywania własnych słabości. To również możliwość okazania wsparcia i pomocy innym, mniej szczęśliwym członkom społeczeństwa.

Ci, którzy swojemu wysiłkowi fizycznemu pragną nadać głębszy sens, mogą skorzystać z udziału w biegu pod szyldem akcji charytatywnej #BiegamDobrze. Tam każdy przystępujący do półmaratonu biegacz, będzie mógł wybrać jedną z ośmiu organizacji, na którą przeznaczy zebrane podczas imprezy fundusze. Jak informują organizatorzy, już w tym momencie zainteresowani udziałem w biegu zebrali ponad 260 tysięcy złotych. Przez wszystkie lata, w których startował półmaraton, na cele społeczne przekazano blisko siedem milionów złotych.

Podobne akcje charytatywne organizowane są na terenie całego kraju. Czasem są to wydarzenia cykliczne, czasem natomiast jednorazowe, spontaniczne inicjatywy.