Savoir-vivre przeprowadzki, czyli co robić, a czego nie, kiedy przenosisz się do innego lokum?

Przeprowadzka do nowego mieszkania czy domu to spora logistyka, ale jednocześnie ekscytacja. Jeśli przenosisz się z całym swoim dobytkiem, a więc meblami czy sprzętem AGD, może wymagać od ciebie naprawdę dobrej organizacji.

To zupełnie coś innego niż pakowanie kilku toreb i plecaków. Czy przy przeprowadzce obowiązują jakieś zasady dotyczące współżycia społecznego? Kiedy najlepiej zabrać się za wynoszenie rzeczy? Oto kilka praktycznych podpowiedzi nie tylko dla przesądnych.

Przeprowadzka – czy dzień tygodnia ma znaczenie?

Mówi się o tym, że najlepszy dzień na przenosiny to środa lub sobota. To raczej przesąd, zgodnie z którym przeprowadzka w środku tygodnia to zapowiedź dużej liczby gości na nowym mieszkaniu, a w sobotę – szczęście domowników.

Z kolei wynoszenie rzeczy z mieszkania w niedzielę, uznawaną powszechnie za dzień odpoczynku, może przeszkadzać twoim sąsiadom. W ostatecznym rozrachunku warto postawić jednak na sobotę.

Przechowywanie rzeczy podczas przenosin

Przeprowadzka często wiąże się z jednoczesnym przeglądem dobytku i usunięciem rzeczy, z których od dawna się nie korzysta. A może przy okazji chcesz wymienić meble na nowe, a dotychczasowe sprzedasz w sieci? Nawet jeśli masz w pobliżu mieszkania miejsce na niepotrzebne szpargały, pudła czy zbędny w mieszkaniu regał, staraj się nie zostawiać ich na klatce schodowej. To wspólna przestrzeń wszystkich mieszkańców, którym mogą one przeszkadzać w codziennym funkcjonowaniu.

Lepszym rozwiązaniem będzie wówczas przechowalnia mebli. Warszawa jest miastem, w którym kilku operatorów udostępnia całodobowe magazyny samoobsługowe. Możesz tam wynająć indywidualny boks, w którym na pewno zmieścisz to, co czasowo wystawiłbyś za drzwi mieszkania.

A co z porą dnia?

Jeśli znasz już przybliżoną datę przenosin, zorganizuj swój czas tak, aby nie hałasować skoro świt, ale także późnym wieczorem. Jeśli zamierzasz przenosić się w tygodniu, najlepiej zrób to w ciągu dnia, kiedy jak najwięcej sąsiadów wychodzi do pracy. Pod tym względem obowiązuje ta sama zasada, co przy dniach tygodnia – każdy ma prawo do odpoczynku we własnym mieszkaniu. Nawet, jeśli masz wyrozumiałych sąsiadów, warto to uszanować.