Kolejny zabytek na liście wojewódzkiego konserwatora. Tym razem zaszczyt przypadł “Złotej Kurce”

Złota Kurka – lokal znany od lat mieszkańcom stolicy nie przetrwał kroczącego wraz z pandemią kryzysu. Bar mleczy z Marszałkowskiej zapisze się jednak nie tylko we wspomnieniach. Jego wnętrze docenił i objął opieką wojewódzki konserwator zabytków.

Siedemdziesiąt lat historii

Złota Kurka pojawiła się na mapie gastronomicznej Warszawy na początku lat 60. XX wieku. W pierwszych latach istnienia nad wejściem do lokalu przy ulicy Marszałkowskiej 55/73 widniał neonowy napis BAR MLECZNY. Wraz z nim pojawiła się też butelka mleka i głowa krowy. Niestety, to kultowe miejsce, z którego wnętrza jeszcze dwa lata temu unosiła się aromatyczna woń, z nastaniem pandemii przestało istnieć.

Dawny bar mleczny to lokal składający się z przestrzeni gastronomicznej zarówno na parterze, jak i na antresoli. Jak na popularną jadłodajnię przystało, znajdziemy tu obszerne zaplecze kuchenne, gospodarcze oraz piwnice i oczywiście toalety. Wydawać by się mogło, że nic wyjątkowego, poza wspomnieniami, w samym lokalu nie tkwi. Jednak przeprowadzone w ubiegłym roku prace remontowe odsłoniły dawno niewidziane oblicze Złotej Kurki.

Jedyne w swoim rodzaju zabytkowe płytki

Większość pomieszczeń, w których dochodziło do kontaktu z żywnością, zastosowano ceramiczne posadzki. Ściany natomiast wyłożono płytkami ceramicznymi, zarówno tymi oryginalnymi, jak i dostępnymi współcześnie. Jednak część konsumpcyjna w całości zachowała wystrój z roku 1952. Okienne filary od strony wschodniej prezentują dwie mozaiki, wykorzystujące motywy zwierzęce. Można tu zobaczyć owce, ptaki, krowy oraz kury i kozy.

Jednak wyjątkową atrakcję w lokalu na Marszałkowskiej stanowią odkryte podczas zeszłorocznych prac remontowych ręcznie wykonane płytki z wizerunkami zwierząt i roślin. To one w dużej mierze przyczyniły się do decyzji konserwatora o wpisaniu Złotej Kurki na listę zabytków. Wraz z dwiema wielkoformatowymi mozaikami ściennymi Hanny Żuławskiej te wykonane w technice rożkowej płytki ceramiczne Bolesława Książka sprawiają, że lokal stanowi unikatowy zbiór ceramiki wykończeniowej. Jego wyjątkowy, indywidualny i niespotykany nigdzie indziej wyraz estetyczny, należy bezwzględnie otoczyć należytą opieką.

A skoro o ceramice mowa, miłośnikom tego wyrobu polecamy stolicę ceramicznego rzemiosła, Bolesławiec.