Rozpoczęte kilka tygodni temu prace budowlane na Placu Centralnym, który ma powstać w sercu Placu Defilad, zaowocowały niezwykłym znaleziskiem. Prace odkrywkowe wykonywane przez firmę Balzola, odpowiedzialną za realizację projektu, ujawniły fragmenty przedwojennej infrastruktury stolicy Polski.
„Znajdujemy się na skrzyżowaniu nieistniejących już dzisiaj ulic Wielkiej i Złotej. Ulice te były widoczne na mapach stolicy aż do roku 1945, a nawet przez kilka lat po zakończeniu II wojny światowej. Istniały one do czasu, kiedy rozpoczęto prace związane z Placem Defilad i Pałacem Kultury i Nauki” – tak swoje wystąpienie podczas konferencji prasowej rozpoczął Wiceprezydent Warszawy, Michał Olszewski.
Pierwotnie zakładano, że ekipa budowlana będzie musiała zejść na głębokość 10 metrów, aby dotrzeć do czterech zbiorników retencyjnych znajdujących się pod nawierzchnią. Jednak już na głębokości dwóch metrów robotnicy natknęli się na historyczne relikty miasta, co stanowiło niespodziankę dla wszystkich zaangażowanych w projekt.