Profesor Jakub Lewicki, pełniący rolę mazowieckiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, ogłosił niedawno, iż Dolina Szwajcarska, historyczny park położony przy ulicy Chopina w Warszawie, została uwzględniona w rejestrze zabytków nieruchomych województwa mazowieckiego. Proces ten został wszczęty z inicjatywy urzędu.
Profesor Lewicki wyjaśniał, że obecny obszar Doliny Szwajcarskiej, popularnie zwanej “Dolinką”, jest jedynie niewielką częścią dawnej przestrzeni parkowej. Położenie parku określają dwie znane warszawskie arterie: ulica Fryderyka Chopina i Aleje Róż.
Miejsce to ma ciekawą historię, która rozpoczęła się już w XVIII wieku. W 1764 roku Elżbieta Lubomirska sprzedała Ujazdów Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu, ówczesnemu królowi Polski. Ten z kolei, cztery lata później, przekazał ten obszar zakonowi Bazylianów z myślą o budowie kościoła. Budowę rozpoczęto, ale szybko została ona zatrzymana ze względu na brak środków finansowych. Zakonnicy zdołali jedynie przygotować dół pod fundamenty budynku. Bazylianie ostatecznie zrezygnowali z darowizny, a teren powrócił do Ujazdowa, aczkolwiek już w zmienionej formie, którą można obserwować do dnia dzisiejszego.
W 1825 roku, kapitan saperów Wojska Polskiego Stanisław Śleszyński wydzierżawił ten teren. Postawił tam pałacyk na skrzyżowaniu dzisiejszej ulicy Pięknej i Alei Ujazdowskich i założył ogród, w którym latem regularnie odbywały się koncerty orkiestrowe. Od 1827 roku ogród stał się dostępny dla szerokiej publiczności i mógł konkurować z licznymi parkami krajobrazowymi, które powstawały w tamtym czasie. Nazwa “Dolina Szwajcarska” ma swoje korzenie w mieszczańskiej gwarze i najprawdopodobniej nawiązuje do stylu szwajcarskiego, widocznego w architekturze budynków i pawilonów na terenie parku, który bardzo przypadł do gustu kapitanowi Śleszyńskiemu podczas jego podróży za granicę.