Niespodziewany incydent na płycie lotniska Kraków-Balice wywołał dziś poruszenie wśród pasażerów i pracowników portu. Samolot czarterowy przewoźnika Enter Air, powracający z Antalyi, nie zatrzymał się zgodnie z procedurami na pasie, wyjeżdżając poza jego obręb na teren trawiasty. W zdarzeniu uczestniczyło kilkadziesiąt osób – wszyscy są bezpieczni, jednak operacje lotnicze zostały czasowo wstrzymane.
Bezpieczeństwo pasażerów i pracowników – jak wyglądała interwencja służb?
Tuż po tym, jak maszyna znalazła się poza pasem, obsługa lotniska natychmiast uruchomiła procedury awaryjne. Na miejscu pojawiły się zespoły ratownictwa medycznego, straż pożarna oraz służby techniczne. Sprawnie przeprowadzona akcja polegała na ocenie stanu zdrowia podróżnych i załogi oraz zabezpieczeniu samolotu przed ewentualnymi zagrożeniami. Personel lotniska podkreśla, że wszyscy pasażerowie zostali bezpiecznie wyprowadzeni z maszyny, nie stwierdzono obrażeń wymagających hospitalizacji.
Funkcjonowanie lotniska – co się zmieniło dla podróżnych?
Po incydencie ruch w porcie został całkowicie wstrzymany. Wszystkie starty i lądowania są obecnie zawieszone – decyzja dotyczy zarówno połączeń krajowych, jak i międzynarodowych. Urząd Lotnictwa Cywilnego oraz zarząd Kraków-Balice apelują do podróżnych o cierpliwość i bieżące monitorowanie statusu swoich lotów. Na terminalu tworzą się kolejki do punktów informacyjnych – pasażerowie oczekują na nowe terminy odpraw oraz ewentualne propozycje alternatywnych połączeń.
Co wiemy o przyczynach zdarzenia?
Specjaliści ds. bezpieczeństwa lotniczego już rozpoczęli czynności wyjaśniające. Jak podaje nasze źródło wśród obsługi portu, warunki atmosferyczne sprzyjały lądowaniu – nie odnotowano silnego wiatru ani ograniczonej widoczności, które mogłyby wpłynąć na manewr. Na tę chwilę prowadzone są oględziny samolotu, a także analiza zapisu rozmów i parametrów lotu. Do czasu zakończenia ekspertyz, nie są przewidywane żadne zmiany w przywróceniu ruchu.
Jakie działania powinni podjąć podróżni?
Osoby mające w planach podróż z Krakowa lub przylot do Balic powinny regularnie sprawdzać status swojego rejsu na stronie internetowej krakowskiego lotniska lub kontaktować się bezpośrednio z liniami lotniczymi. Niewykluczone, że niektóre loty zostaną przekierowane na okoliczne lotniska, między innymi do Katowic-Pyrzowic lub Rzeszowa-Jasionki. Władze portu proszą pasażerów o dostosowanie się do zaleceń obsługi i unikanie niepotrzebnych wizyt na lotnisku, dopóki sytuacja nie zostanie opanowana.
Co dalej? Monitorujemy rozwój sprawy
Jako lokalny portal pozostajemy w stałym kontakcie z przedstawicielami lotniska oraz służb. Będziemy aktualizować informacje dotyczące wznowienia ruchu oraz przyczyn dzisiejszego incydentu. Zachęcamy do śledzenia naszych bieżących relacji – zadbamy, by mieszkańcy Krakowa i okolic otrzymywali najświeższe, sprawdzone wiadomości dotyczące tej sytuacji.