Wisłostrada zaskoczyła w ostatnich dniach kierowców. Podróżujący w kierunku Łomianek napotkali na swojej drodze dwa zwężenia. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji informuje, iż do zmiany organizacji ruchu doszło ze względu na trwające na tym odcinku prace.
Zmiana organizacji ruchu będzie obowiązywać przez kilka miesięcy
Jak informował Marek Smółka, rzecznik MPWiK, zmiany w organizacji ruchu będą obowiązywały do czasu zakończenia prac, związanych z budową kolektora. Ich finał zaplanowano na trzeci kwartał przyszłego roku. Smółka zapewnił jednak, iż utrzymany zostanie ruch trzypasmowy, a przewężenia pojawiać się będą tylko na niewielkich odcinkach trasy.
Obecnie zwężenia pojawiły się na wysokości Cytadeli i w miejscu, w którym Wisłostrada przekształca się w ulicę Krasińskiego. Zablokowane pasy ruchu wyraźnie oznaczono biało-czerwonymi słupkami. Na jezdni widać również żółte linie.
Intensywne prace prowadzone są obecnie w pobliżu wspomnianego zjazdu na Krasińskiego. Tam roboty trwają na jezdni oraz na poboczu drogi.
Po co kolektor na Wisłostradzie?
Prace budowlane, w efekcie których powstanie nowy kolektor wiślany, rozpoczęto jeszcze w roku 2020. Konstrukcja o długości 9 i pół metra powstaje metodą mikrotunelingu. Polega ona na tym, że za drążącą pod trasą tunel głowicą wpycha się kolejne elementy rurociągu.
Lokalizację kolektora ustalono pod powierzchnią ulic Wybrzeże Kościuszkowskie, Wybrzeże Gdańskie i Wybrzeże Gdyńskie, na głębokości 15 metrów. Średnica instalacji ma wynosić 3,2 metra, co pozwoli na płynne odprowadzanie blisko 50 tysięcy metrów sześciennych ścieków i wód opadowych. W efekcie ma to prowadzić do zminimalizowania ilości zrzutów przelewowych, koniecznych w czasie intensywnych opadów deszczu.