W stolicy dochodzi do coraz mniej zaskakujących w swej formie akcji pogotowia ratunkowego. W wyniku trwającego od kilku tygodni protestu ratowników medycznych, na ulicach Warszawy częściej lądują śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do takiej sytuacji doszło także dziś, w poniedziałek 04 października.
Zespoły karetek nie wyjeżdżają na ulice – śmigłowce wzbijają się w powietrze
Protest pracowników Warszawskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego trwa. W wyniku zmniejszonej liczby dyżurujących karetek pogotowia do potrzebującej pomocy osoby wysłano śmigłowiec Lotniczego Ratownictwa Medycznego. Wykorzystywany zwykle w przypadku niezwykle poważnych wypadków, zespół ratowników lądował na parkingu zlokalizowanym między budynkiem Urzędu Miasta a ulicą Marszałkowską. Śmigłowiec wystartował, by udzielić pomocy osobie, która zasłabła na terenie jednego z mieszczących przy Placu Bankowym urzędów. Wymagający interwencji pacjent to pracownik jednej z tych instytucji.
Nie pierwsza taka interwencja w stolicy – ratunek z powietrza
Do tego typu akcji ratunkowych w Warszawie dochodzi coraz częściej. Pierwsze lądowanie śmigłowca mieszkańcy stolicy mogli oglądać podczas interwencji ratowników na Placu Konstytucji, która miała miejsce miesiąc temu. Tam również przyczyną niedojazdu karetki do poszkodowanego był, dopiero rozpoczynający się, protest pracowników pogotowia. Także w ubiegły piątek, 01 października, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe wezwano na teren Pruszkowa do kobiety z podejrzeniem wystąpienia objawów udaru.