Podczas wieczornych godzin 10 listopada, w lesie niedaleko Sochaczewa na Mazowszu, doszło do tragedii. Stary niewybuch – bomba lotnicza pozostawiona tam od czasów II wojny światowej – niespodziewanie eksplodowała. Nieszczęsne zdarzenie pochłonęło życie jednego z dwóch 26-letnich mężczyzn, którzy przebywali w pobliżu miejsca eksplozji. Drugi z nich, ciężko ranny, trafił do szpitala.
Zgłoszenie o eksplozji niewybuchu zostało przyjęte nieco przed godziną 22:00 przez dyżurnego Stanowiska Kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej (KP PSP) w Sochaczewie. Miejsce zdarzenia znajdowało się w lesie pomiędzy miejscowościami Plecewice i Konary, na terenie gminy Brochów.
Po otrzymaniu zgłoszenia, na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe. Zastały tam dwóch poszkodowanych mężczyzn. Dla jednego z nich, niestety, pomoc okazała się być już niemożliwa do udzielenia – stwierdzono u niego zgon. Drugiego, poważnie rannego, po podjęciu wstępnych działań medycznych na miejscu, przetransportowano do szpitala helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.