Przy Dworcu Zachodnim doszło do napadu z nożem w ręku. Pokrzywdzonemu nie stała się krzywda, jednak stracił pieniądze

Do napadu z użyciem noża doszło w publicznej toalecie w okolicy Dworca Zachodniego. Napadnięty mężczyzna, któremu napastnicy grozili, stracił dwa tysiące złotych.

Grozili użyciem broni, zabrali całą gotówkę

Według przekazanych przez funkcjonariuszy policji z komendy w dzielnicy Ochota, do zdarzenia doszło w publicznej toalecie zlokalizowanej w rejonie Dworca Zachodniego w Warszawie. Jak zeznał pokrzywdzony w tym właśnie miejscu podeszło do niego dwóch mężczyzn. Ci, przystawiając mu do brzucha nóż, zażądali od niego pieniędzy. Mężczyzna oddał napastnikom całą gotówkę, którą miał przy sobie. Według jego słów była to kwota równa dwa tysiące złotych.

Poszukiwani z toalety schwytani w przejściu podziemnym

Na podstawie zeznań poszkodowanego mężczyzny policjanci ustalili rysopis napastników. Znając już wygląd sprawców, po wstępnym rozeznaniu, policjanci z wydziału kryminalnego ustalili prawdopodobne miejsca, w których mężczyźni mogli przebywać po napaści. ich typowania okazały się dobre, ponieważ już podczas przeszukania podziemnego przejścia przy Dworcu Zachodnim udało im się pochwycić wskazanych przez ofiarę rabunku podejrzanych.

Nie tylko za napaść

W podziemnym przejściu funkcjonariusze policji zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 29 i 33 lat. Obu podejrzanych przewieziono na komendę. Po przeszukaniu okazało się, że starszy znajduje się w posiadaniu marihuany. Po doprowadzeniu do prokuratury mężczyźni usłyszeli zarzut rozboju przy użyciu niebezpiecznego narzędzia. Starszemu z nich dodatkowo postawiono zarzut posiadania substancji nielegalnych. W stosunku do obu mężczyzn zastosowano środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu.