Na ulicy Bernardyńskiej, nieopodal skrzyżowania z ulicą Gołkowską, doszło do wypadku z udziałem osób dorosłych i dzieci. Zgłoszenie o zdarzeniu na Czerniakowie policjanci odebrali o godzinie 15.24.
Potrącenie kobiety i dzieci
W wypadku na Czerniakowie poszkodowane zostały dwie osoby nieletnie w wieku trzech i siedemnastu lat oraz dorosła kobieta. Według ustaleń policji i świadków osoby te zostały potrącone przez pojazd marki Toyota. Jak wykazały badania, kierujący samochodem mężczyzna był trzeźwy. Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia.
Akcja z udziałem śmigłowca LPR
Na miejsce wypadku wezwano pogotowie ratunkowe. Jak dzieje się to niezwykle często w ostatnich dniach, do poszkodowanych dotarła ekipa ratowników z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na miejscu jednak znalazły się także dwie naziemne załogi karetek pogotowia, a także policja i oddziały straży pożarnej wraz z busem wykorzystywanym do transportu rannych na pokład śmigłowca. Po wstępnych oględzinach poszkodowanych, które przeprowadzili obecni na miejscu ratownicy medyczni, odesłano jednostkę LPR bez dodatkowych pasażerów. Uczestników wypadku do szpitala przetransportowały karetki pogotowia.
Śmigłowiec już nikogo nie dziwi
W ostatnich dniach obecność śmigłowca LPR w powietrzu czy nawet lądującego na środku dobrze skomunikowanego placu nikogo już raczej nie dziwi. Strajk ratowników medycznych trwa nadal, a na ulice Warszawy od ponad miesiąca wyjeżdża mniej karetek pogotowia, niż w rzeczywistości jest dostępnych. Według zapewnień władz przedłużający się konflikt w warszawskim Meditransie nie ma wpływu na jakość świadczonych przez ratowników usług. Jak długo jednak tak zostanie? Nie wiadomo.