Marihuana, amfetamina, mefedron i kokaina – łącznie ponad 30 kilogramów nielegalnych substancji zabezpieczyli policjanci ze stołecznej policji. Trzy osoby, które zatrzymano, w tym jedna powiązana ze środowiskiem pseudokibiców, usłyszały już zarzuty.
Akcja w Ursusie
Do zatrzymań doszło w wyniku prowadzonego przez Wydział Do Walki Z Przestępczością Pseudokibiców śledztwa. Według ustaleń policjantów, w jednym z ursuskich mieszkań miały znajdować się narkotyki. W celu zweryfikowania tych podejrzeń funkcjonariusze udali się pod ustalony adres. Zanim jednak zdążyli wejść do budynku, zauważyli jednego z podejrzanych o nielegalne działanie mężczyzn. Policjanci postanowili natychmiast działać.
Zmierzającego w kierunku zaparkowanej nieopodal budynku Mazdy wylegitymowano. Sprawdzeniu poddano również samochód i torbę, którą mężczyzna dzierżył w dłoni. Temu samemu procesowi poddano drugiego mężczyznę, który w zajmował w pojeździe miejsce pasażera. Jak się okazało, instynkt funkcjonariuszy nie zawiódł. Podczas przeszukania obu mężczyzn, odkryto trzy foliowe torby z suszem roślinnym oraz pieniądze.
Było ich trzech
Dalszy przebieg akcji relacjonowała Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji. Jak poinformowała, po zatrzymaniu mężczyzn przy samochodzie, policjanci ruszyli do ustalonego w trakcie śledztwa lokalu. Tam otworzył im trzeci, 33-letni uczestnik procederu, którego również wylegitymowano. W mieszkaniu zabezpieczono kolejnych 20 foliowych toreb z suszem roślinnym oraz pieniądze.
Następnie 33-latek poprowadził funkcjonariuszy na Bielany, gdzie według wcześniejszych ustaleń miał znajdować się kolejny mały magazyn. Tam odkryto następne trzy pakunki z suszem oraz torebki z białą i brązową substancją. Po zsumowaniu wszystkich zabezpieczonych paczek okazało się, że funkcjonariusze przejęli ponad 30 kilogramów nielegalnych środków, w tym głównie marihuany.
Mężczyźni z zarzutami
Po zatrzymaniu wszystkich zatrzymanych przewieziono do Komendy Stołecznej Policji celem przeprowadzenia przesłuchania. Po złożeniu wyjaśnień mężczyźni trafili do Prokuratury Rejonowej Warszawa Ochota. Tam usłyszeli zarzuty.
Dwaj z zatrzymanych, 30- i 33-latek, odpowiedzą za działanie w porozumieniu w celu przygotowania do wprowadzenia do obrotu znacznych ilości narkotyków oraz za posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Teraz grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności. Decyzją sędziego obaj mężczyźni przebywają w tymczasowym trzymiesięcznym areszcie.
Trzeci podejrzany, 28-latek, którego zatrzymano w zaparkowanej w Ursusie Mazdzie, odpowie tylko za posiadanie narkotyków.