Na dziedzińcu Pałacu Branickich przy Nowym Świecie można podziwiać eksponaty, które od drugiej połowy XIX wieku wychodziły spod rąk braci Łopieńskich. Nieopodal, w zlokalizowanej w pobliżu ronda de Gaulle’a aptece, przyjrzeć się można formom gipsowym, które niegdyś wykorzystywano do wyrobu rzeźb.
Historyczna ekspozycja
Już w pierwszych dniach października dziedziniec Pałacu Branickich udostępnia zainteresowanym wgląd w działalność rodzinnej firmy Braci Łopieńskich. Powstała w roku 1862 pracownia zaopatrywała miasta i ich mieszkańców w wyjątkowe dzieła z brązu, srebra i metali szlachetnych.
Pracownia Braci Łopieńskich w okresie międzywojennym uchodziła za jeden z najlepszych warsztatów w kraju. Jakość produkcji potwierdzały liczne nagrody, zdobyte między innymi w 1894 roku we Lwowie, czy w roku 1925 na światowej wystawie w Paryżu.
Ważną część działalności Braci Łopieńskich stanowił odlewnictwo medali, rzeź, a także pomników. To właśnie ten zakład po zakończeniu II wojny światowej podjął się odtworzenia zniszczonych w czasie okupacji warszawskich pomników. W rodzinnej firmie stworzono również laskę marszałka Sejmu.
Formy z odzysku
Druga z interesujących wystaw oglądać można we wnętrzu dawnej apteki, której siedziba mieściła się przy de Gaulle’a. Tam właśnie prezentowane są zabytkowe formy gipsowe, z których korzystano przy odlewaniu rzeźb z brązu. Są to eksponaty wyjątkowe nie tylko przez wzgląd na swoją historię, ale również na sposób ich odnalezienia.
Gipsowe modele, które oryginalnie mieściły się w pracowni Braci Łopieńskich, odkryto pod koniec grudnia ubiegłego roku. Ponad 130 form trafiło wówczas pod opiekę Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków. Samo znalezisko stanowiło niezwykłe odkrycie nie tylko dla stolicy, ale i dla całego kraju.
Wśród prezentowanych modeli można zobaczyć te, które posłużyły w dalszej pracy artystom takim jak Konstanty Laszczka czy Antoni Madeyski.