Najpierw napadł na młodego mężczyznę w parku, potem stawiał opór funkcjonariuszom. Agresywny 19-latek usłyszał zarzuty.
Napaść w biały dzień
Do zdarzenia doszło 17 kwietnia w Otwocku. W niedzielny poranek 20-letni mężczyzna udał się do Parku Miejskiego, by pobiegać. Zmęczony intensywnym wysiłkiem, postanowił odpocząć i przystanął na dłuższą chwilę. Wtedy zza altanki wyłonił się nieznany 20-latkowi mężczyzna i zaatakował biegacza.
Według relacjonującej całe zajście młodszej aspirant Pauliny Harabin z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku napastnik miał popychać i uderzać w twarz poszkodowanego pięściami. W chwili, w której zaatakowany mężczyzna upadł na ziemię, agresywny człowiek uciekł.
Pokrzywdzony zaraz po zdarzeniu zgłosił się na posterunku i złożył zawiadomienie o przestępstwie. Na podstawie jego opisu policjanci ustalili rysopis sprawcy, a następnie przystąpili do jego poszukiwań. Jak się okazało, te nie trwały długo.
Noc w policyjnej celi i zarzuty
Już kilka minut po opuszczeniu komendy policjanci zauważyli podejrzanego. Gdy przystąpili do czynności, mężczyzna natychmiast stał się agresywny. Wobec funkcjonariuszy 19-latek używał słów obelżywych, pluł na interweniujących policjantów, a także kopał ich i szarpał za służbowe mundury. W trakcie szamotaniny usiłował również wyciągnąć broń z kabury jednego z funkcjonariuszy. Na szczęście policjanci obezwładnili stawiającego opór mężczyznę i odstawili go na komisariat, gdzie spędził noc.
Jak relacjonowała Harabin, 19-latek usłyszał kilka zarzutów: spowodowania średniego uszczerbku na zdrowiu, znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy. Zatrzymany odpowie również za zniszczenie mienia, gdyż podczas wspomnianej szarpaniny i próbie wydobycia przez niego broni z kabury jednego z policjantów, doszło do jej uszkodzenia.
Jak wynika z ustaleń śledczych, mężczyzna może być odpowiedzialny za więcej napaści. Policja prosi o zgłaszanie się osób pokrzywdzonych na komisariat, co umożliwi przedstawienie 19-latkowi kolejnych zarzutów. Wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.