W warszawskiej Kinotece odbywa się 7. Festiwal Filmowy Ukraina!. Podczas inauguracyjnego spotkania na sali obecny był przebywający w Polsce reprezentujący kraj ambasador Wasyl Zwarycz.
Festiwal po inwazji
Od piątku 21 października na sali warszawskiej Kinoteki pasjonaci filmów mogą podziwiać dzieła ukraińskich twórców. W tym roku produkcjami, które wzbudzają najwięcej emocji ,są te opowiadające o obronie kraju przed rosyjską inwazją.
Opowiadająca o wydarzeniu dyrektor festiwalu Barbara Bierońska-Lach zaznaczyła, że gdy Rosja zaatakowała Ukrainę, nikt absolutnie nie wątpił, że pokazy filmów zostaną zorganizowane. Promocja kina zza wschodniej granicy stał się pod koniec lutego tego roku kwestią priorytetową. Dyrektor przypomniała, że już następnego dnia po podjęciu ataku przez Rosję, na jednej z platform internetowych organizatorzy festiwalu udostępnili zwycięską produkcję z ubiegłego roku. Moja woja w reżyserii Maszy Kondakowej w ciągu dwóch weekendowych dni zgromadziła przed ekranami 20 tysięcy widzów.
Podczas pokazu dzieła ukraińskiej reżyserki przeprowadzono również zbiórkę funduszy, które następnie przekazano na pomoc ludności cierpiącej z powodu wojny. W tym czasie udało się zebrać 20 tysięcy złotych. Nawiązano również współpracę z innymi salami kinowymi, które zrezygnowały z zysków, co pozwoliło na zorganizowanie 100 pokazów charytatywnych.
Ukraina niepokonana
Obecny na inauguracyjnym pokazie ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz podkreślił, jak istotne jest prezentowanie na świecie dorobku kulturowego tego kraju. Szczególnie istotne jest przypominanie o nim w czasie, gdy trwa rosyjska inwazja. Jak mówił, agresor dąży do pozbawienia Ukrainy jej tożsamości, zniszczenia jej tradycji i kultury. 7. Festiwal Filmowy Ukraina! pokazuje jednak, że nic takiego nigdy nie nastanie. Ukraina, tak różna od Rosji w wyznawanych przez siebie wartościach, zawsze będzie częścią Europy. Zawsze będzie dążyć do tworzenia jej historii.
7. Festiwal Filmowy Ukraina! w Warszawie potrwa do 29 października. Prezentowane w tym roku produkcje będzie można do końca grudnia obejrzeć w Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Białymstoku, Łodzi, Wrocławiu, Poznaniu, Gorzowie Wielkopolskim oraz Lublinie. Zainteresowanych kinematografią zapraszamy również do zapoznania się z innym festiwalem, który niedawno zgromadził widzów na salach kinowych w Gdyni.