Funkcjonariusze służby ruchu drogowego z miejscowości Żuromin, położonej niedaleko Warszawy, przechwycili podczas rutynowej kontroli prędkości pewnego młodego mężczyznę. 27-letni kierowca poruszał się z niebezpieczną prędkością 148 km/h po terenie zabudowanym. Co więcej, w pojeździe znajdowało się także 3-letnie dziecko, co dodatkowo podnosiło stopień ryzyka. W wyniku tego incydentu, mężczyzna został pozbawiony prawa prowadzenia pojazdów, a ponadto nałożono na niego mandat karny w wysokości 2500 złotych. Schwytanie tego drogowego łobuza było możliwe dzięki anonimowej informacji przekazanej za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Mimo że policja wielokrotnie zwraca uwagę na konieczność zachowania ostrożności i zdrowego rozsądku na drodze, nadal jest wielu kierowców lekceważących te apele i ignorujących przepisy ruchu drogowego. Niedawno, za sprawą Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa, nadeszło zgłoszenie dotyczące nieodpowiedzialnych postaw na drodze. Z treści zgłoszenia wynikało, że niektórzy kierowcy najwyraźniej mylą drogi powiatowe z autostradami, traktując je jako miejsce do rozwijania dużej prędkości.