Wojewoda Mazowiecki Konstanty Radziwiłł zaapelował do mieszkańców Mazowsza o ostrożność. Na terenie województwa od początku roku wykryto już dwadzieścia przypadków wścieklizny. Nie ograniczyły się one do zwierząt dziko żyjących.
Obowiązek szczepień
O przypadkach wścieklizny na terenie województwa było głośno już w ubiegłym roku. Na przestrzeni stycznia i grudnia 2021 roku na Mazowszu odnotowano 110 przypadków choroby wśród zwierząt żyjących na wolności oraz domowych. Właścicieli kotów, którzy wraz ze swoimi pupilami zamieszkują zagrożone wystąpieniem tej choroby obszary, z 31 grudnia 2021 roku zobowiązano do szczepień przeciwko wściekliźnie.
Poddawanie temu zabiegowi psów na terenie kraju jest obowiązkowe nie rzadziej niż raz w roku. Za brak odpowiednio udokumentowanych zastrzyków opiekunowi zwierzęcia grozi kara grzywny w wysokości 500,00 złotych. W przypadku kotów spoza obszaru zwiększonego ryzyka takie szczepienia są jedynie zalecane.
Zakażone lisy i kot
Ostatnie odnotowane zakażenia to przypadki z Nowej Pogorzeli oraz w Warszawie, na Białołęce i w Wawrze. Tu chorowały trzy lisy. Natomiast w miejscowości Hipolitów zdarzył się przypadek chorego kota. Wojewoda przypomniał o konieczności zachowania wysokiej ostrożności. Widząc ranne zwierzę, bezwzględnie nie można się do niego zbliżać. Aby pomóc należy wezwać odpowiednie służby, które podejmą interwencję z zachowaniem najwyższych środków ostrożności.
Przypominamy, że od 01 do 13 kwietnia na terenie wojewódzkich lasów trwa akcja szczepienia lisów przeciw wściekliźnie. Właścicieli domowych zwierząt prosimy o zachowanie szczególnej uwagi podczas spacerów z czworonogami co najmniej przez najbliższe cztery tygodnie.