Kwestia wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu po zmroku na terenie Warszawy nieustannie powraca na forum publiczne. Chociaż o możliwości implikacji takiego ograniczenia mówi się już od dłuższego czasu, to inicjatywa zdobyła nowy impet dzięki działaniom miejscowych aktywistów. Jako pionierzy tej kampanii, członkowie warszawskiego stowarzyszenia Miasto Jest Nasze złożyli wniosek do lokalnej administracji miasta. Wniosek ten, poparty przez zebranych obywateli, zawiera apel o przeprowadzenie społecznych konsultacji dotyczących możliwości wprowadzenia ograniczeń w nocnej sprzedaży alkoholu.
14 grudnia aktywiści z dwóch stowarzyszeń – Miasto Jest Nasze oraz Porozumienie dla Pragi, podjęli konkretne działania w tej sprawie. Złożyli do gabinetu Prezydenta Trzaskowskiego wniosek, który podpisało ponad 1000 mieszkańców Warszawy. Wniosek ten zakłada przeprowadzenie społecznych konsultacji na temat potencjalnego ograniczenia sprzedaży alkoholu. Ograniczenia miałyby obowiązywać na terenie całego miasta, w sklepach i na stacjach benzynowych, a ich godziny to 22:00-06:00. Dodatkowo, wniosek zawiera propozycję ograniczenia liczby punktów sprzedaży alkoholu – informuje Maja Wróblewska, rzeczniczka stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.
Pomysł ten jest uzasadniany głównie troską o spokój i bezpieczeństwo mieszkańców Warszawy po zmierzchu. Działacze zwracają uwagę na potencjalne korzyści takiego rozwiązania, wskazując na możliwość zmniejszenia liczby interwencji ze strony policji oraz straży miejskiej. Dodatkowo, podkreślają znaczenie tego kroku dla osób borykających się z problemem alkoholizmu, dla których dostępność alkoholu może stanowić poważne zagrożenie.