W powiecie sokołowskim, w sobotę 21 stycznia, doszło do niecodziennego i niebezpiecznego incydentu. Grupa ludzi, składająca się z trzech dorosłych i trzech dzieci, postanowiła wykorzystać zimowy klimat do niekonwencjonalnej zabawy. Zainspirowani atmosferą zimy, uznali za stosowne przeprowadzić kulig, używając do tego celu ciągnika rolniczego. Niezwykły pomysł na zimową rozrywkę, niestety, nie przyniósł oczekiwanej frajdy.
Zamiast tradycyjnych koni pociągowych, pojazdem pędzącym sanie był ciągnik rolniczy. Za jego sterami siedział 34-letni mężczyzna, podczas gdy na saniach dosiadły dwie dorosłe osoby i troje małych dzieci. Zabawa szybko przerodziła się w tragedię, kiedy sanie natknęły się na garb utworzony z lodu na drodze. W rezultacie niespodziewanego zdarzenia sanie przewróciły się, a wszystkie osoby znajdujące się na nich znalazły się w niebezpieczeństwie.
W wyniku tego niefortunnego incydentu, jedna osoba doznała poważnych obrażeń. 38-letnia kobieta, jedna z pasażerek sań, została przewieziona do szpitala na skutek odniesionych obrażeń. Sytuacja ta skłoniła służby policyjne do wystosowania apelu do społeczności o zachowanie ostrożności podczas korzystania z zimowych atrakcji.