Krakowskie Przedmieście zablokowane w samo południe – manifestacja o politycznych fundamentach

Manifesty, protesty, demonstracje. Stolica od dawna nie może się bez nich obejść. Także w tym tygodniu nie zabrakło podniesionych głosów niezadowolonego społeczeństwa. W piątek na Krakowskim Przedmieściu protestowali przeciwnicy aktualnie sprawującego urząd prezydenta.

Niezadowolenie rośnie każdego dnia

W ubiegły piątek 26 listopada 2021 roku w okolicach południa doszło do kolejnej manifestacji. Tym razem grupa licząca ponad 100 osób zebrała się pod Pałacem Prezydenckim. Demonstranci wygłaszali swoje niezadowolenie związane z działaniami, a może bardziej z brakiem tych działań, których dopuszcza się sprawujący obecnie urząd prezydent, Andrzej Duda. Zebrani przed siedzibą głowy państwa manifestanci dzierżyli w dłoniach biało-czerwone flagi.

O decyzjach i dokumentach, jakie w ostatnim czasie podpisał prezydent Andrzej Duda, można przeczytać w różnych serwisach.

Przejazd w sąsiedztwie Pałacu Prezydenckiego zamknięto

Zgromadzonych na Krakowskim Przedmieściu otoczył kordon policji. Jak informował oficer prasowy śródmiejskiej komendy, zdarzenie zostało wcześniej zarejestrowane, a funkcjonariusze dbali o bezpieczeństwo. W trakcie zgromadzenia nie doszło do żadnych incydentów.

W związku z piątkową demonstracją w godzinach południowych zamknięto przejazd przez Krakowski Przedmieście. Ulicę blokowały radiowozy. W związku ze zdarzeniem wprowadzono czasowe zmiany w trasach przejazdu autobusowych środków komunikacji miejskiej. Przez kilka godzin na drogi objazdowe skierowano linie o numerach 116,128, 175, 180, 222, 503 oraz linia 518.