Doba po demonstracji – o Warszawie i wiecu zorganizowanym przez Donalda Tuska mówią zagraniczne media

Mówiąc dziś o Warszawie, nie da się pominąć wydarzeń z dnia 10 października. W obronie zachowania członkostwa Polski w Unii Europejskiej na ulice stolicy wyszło 100 tysięcy ludzi. Razem z nimi okrzyk za wolnością wznieśli bohaterowie Powstania Warszawskiego, władze miasta z prezydentem Rafałem Trzaskowskim na czele i wiele osobistości świata kultury.

Demonstracja ZostajeMY w Unii!

Takie hasło było jednym z najbardziej widocznych i słyszalnych podczas odbywającego się w niedzielę zgromadzenia na Placu Zamkowym. Od godziny 18.00 warszawianie tłumnie przybywali na umówione miejsce spotkania, by wspólnie przeciwstawić się decyzji Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej. Według opublikowanego w dniu 07 października wyroku TK, prawo unijne i regulujące działania wspólnoty zasady są sprzeczne z konstytucją. Tym samym trybunał uznał, że wszelkie naciski ze strony krajów członkowskich w sprawie przestrzegania podstawowych zasad demokratycznego kraju są bezprawne i nie mają żadnej mocy.

Takim o to sposobem jasne dla wielu stały się plany rządu, które potwierdzili w swoich wypowiedziach politycy i znawcy tematu. Właśnie w odpowiedzi na tę decyzję TK błyskawicznie zareagował szef Platformy Obywatelskiej, Donald Tusk i zwołał spotkanie wszystkich broniących swojej europejskiej przynależności.

Powstańcy za Unią zagłuszani przez narodowców

W czasie demonstracji głos zabierały znane osobistości ze świata politycznego, literackiego i muzycznego. Największe jednak wrażenie wywarły wystąpienia dwóch bohaterek Powstania Warszawskiego. Wanda Traczyk-Stawska i Anna Przedpełska, uczestniczki walk o stolicę w 1944 roku, opowiadały się za swoim obywatelstwem europejskim. Nie dane im było jednak spokojnie wygłosić swoich myśli. Wyposażeni w system nagłośnieniowy kontrmanifestanci z Robertem Bąkiewiczem na czele, starali się zagłuszyć wypowiadane przez kobiety słowa.

Jednak odważne serce walczących za młodu bohaterek powstania zwyciężyło tę nierówną walkę. Wanda Traczyk-Stawska wprost zwróciła się do lidera narodowców. Mówiła o swojej wyższości jako żołnierza patrzącego na śmierć kolegów i biorącego udział w walkach o wolność. Weteranka Powstania wykrzyczała w stronę Bąkiewicza swoje prawo do uznania zarówno Europy, jak i Polski, za swoją ojczyznę i matkę.

O tej manifestacji mówi cały świat

Wydarzenia z 10 października 2021 roku odbiły się szerokim echem w całym świecie. Najpoważniejsze zagraniczne media komentują wystąpienia opozycjonistów, w tym Donalda Tuska, Rafała Trzaskowskiego, Leszka Moczulskiego. Prasa nie pozostała też obojętna na incydent z udziałem narodowców, którzy próbowali zagłuszyć słowa Wandy Traczyk-Stawskiej. O masowych protestach w kraju informowały między innymi The Guardian, Deutsche Welle, The Korean Times, Frankfurter Allgemeine Zeitung.