Boże Narodzenie nie dla wszystkich radosne. W te święta odeszło od nas troje uczestników Powstania Warszawskiego

O śmierci trojga powstańców informowały w mediach społecznościowych władze miasta oraz Muzeum Powstania Warszawskiego. O Marzenie, Sokole i Marysi napisał również prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.

Odeszli w najradośniejszym czasie w roku

W te święta Bożego Narodzenia Warszawa pożegnała troje ze swoich obrońców. Bohaterowie Powstania z roku 1944, którzy odeszli, pozostawili niezatarte wspomnienia. Wspominali ich włodarze miasta, a także pracownicy i dyrekcja Muzeum Powstania Warszawskiego. O jednej ze zmarłych uczestniczek walk o stolicę, Marii Pajzderskiej Marysi, sanitariuszki z Batalionu NOW-AK Gustaw-Harnaś, Muzeum napisało na swoim profilu na Facebooku. Wspomniano tam obchodzone kilkanaście dni wcześniej 97. urodziny Marysi. Pozostali, którzy zmarli w świątecznym okresie to Maria Schejbal, łączniczka oraz Ryszard Nowicki, strzelec.

Kim byli zmarli powstańcy?

Maria Pajzderska Marysia w czasie Powstania Warszawskiego służyła w Batalionie NOW-AK Gustaw-Harnaś, kompania Grażyna. Urodzona 03 grudnia 1924 roku Maria pełniła funkcję patrolowej patrolu sanitarnego. Jej pseudonim konspiracyjny to 111. W październiku 1944 zmarła jej siostra, Danuta, również sanitariuszka z tego samego, co Maria oddziału. Marysia opuściła Warszawę po upadku powstania wraz z ludnością cywilną, a następnie wyjechała z matką na Podhale.

Maria Schejbal Marzenaurodzona 10 października 1924 we Włocławku przed wybuchem wojny uczęszczała do Prywatnego Gimnazjum i Liceum imienia Leonii Rudzkiej w Warszawie. W późniejszym okresie brała udział w tajnych kompletach. Podczas Powstania Warszawskiego pełniła funkcję łączniczki i sanitariuszki w Batalionie Łukasiński. Z rejonu Starego Miasta uciekła kanałami do Śródmieścia, jednak po upadku powstania została wywieziona do obozu w Ożarowie. Następnie przebywała w kilku innych obozach jenieckich, z których ostatnim był Oberlangen. Swoje wyzwolenie zawdzięcza wojskom generała Stanisława Maczka.

Ryszard Nowicki Sokół wstąpił w szeregi powstańców jako siedemnastolatek. W walkach prowadzonych w rejonie Dworca Gdańskiego i Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych miał stopień strzelca. Rannego chłopca ewakuowano kanałami na Żoliborz. Następnie Sokół skierował się w stronę Puszczy Kampinoskiej. Po wojnie dał się poznać jako utalentowany kierowca rajdowy, wielokrotnie zdobywając w kraju tytuł mistrza.

Tym, którzy są zainteresowani wydarzeniami związanymi z Powstaniem w roku 1944, polecamy zapoznanie się z treścią innego artykułu.