„Adoptuj Warszawiaka”, czyli bliskie spotkania z podopiecznymi Schroniska na Paluchu

Już po raz siódmy mieszkańcy Warszawy mieli okazję zapoznać się bliżej z podopiecznymi Schroniska na Paluchu. Zeszła sobota mijała w Parku Skaryszewskim pod znakiem czerwonej chusty.

Kolejna odsłona

Akcja Adoptuj Warszawiaka doczekała się w tym roku siódmej edycji. Wcześniejsze wydarzenia cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Jak wiele innych eventów, tak i organizowane przez schronisko spotkania mieszkańców miasta z czworonogami musiało poddać się działaniu pandemii. Pierwsze od czasu zawieszenia akcji spotkanie zorganizowano w marcu. Wówczas psiaki prezentowały swoje wdzięki na terenie Parku Szczęśliwickiego. Gdyby ktoś miał wątpliwości, czy chętny do zawierania znajomości psiak jest członkiem schroniskowej rodziny, jako znak rozpoznawczy miały posłużyć zawiązane na obrożach czworonogów czerwone chusty.

Koniec mitów, czas wziąć psa

Organizatorzy akcji przypominają, jaki cel przyświeca całemu wydarzeniu. Jak tłumaczą, chodzi tu o obalenie fałszywego mitu przedstawiającego bezdomnego psa w niezbyt ciekawym świetle. Uczestniczący w wydarzeniu mieszkańcy stolicy mogą zapoznać się z procedurą adopcyjną i, co najważniejsze, spędzić czas z czworonogami na otwartej, przyjaznej do zabawy przestrzeni.

Do udziału w spotkaniach zapraszani są wszyscy, którzy kochają zwierzęta. Mile widziani są nie tylko ci, którzy gotowi są przyjąć do domu nowego członka rodziny. Schronisko potrzebuje wsparcia każdego dnia, dlatego serdecznie zaprasza wszystkich chętnych do pomocy w charakterze wolontariuszy.

Podczas sobotniego spotkania prowadzono również zbiórkę darów dla kudłatych podopiecznych schroniska. Zgodnie z wcześniejszym komunikatem przyjmowano koce, ręczniki i prześcieradła.

Współpraca międzygatunkowa

Do sobotniej akcji przyłączyła się również Fundacja SAFE-ANIMAL. Dzięki jej pomocy warszawiacy, korzystając ze specjalnego busa, mogli za darmo zaczipować swoich czworonożnych przyjaciół. I choć całe wydarzenie ma na celu pomoc w znalezieniu domów dla tych, co merdają ogonem, nie zapomniano zadbać o miłośników mruczących towarzyszy człowieka. Przybyli do Parku Skaryszewskiego kociarze, mogli wziąć udział w specjalnych warsztatach, podczas których uczyli się wykonywania kocich zabawek.

Do dziś dzięki akcji Adoptuj Warszawiaka już kilkadziesiąt zwierząt znalazło nowe domy. Tych, którzy nie mogli przybyć na sobotnie spotkanie, zapraszamy do mieszczącego się na Ochocie Schroniska na Paluchu.