Wczorajszy incydent na warszawskich torach wywołał spore poruszenie. W samym sercu miasta, w okolicach Dworca Wileńskiego, doszło do kradzieży, której ofiarą padł motorniczy prowadzący zabytkowy wagon. Skradziono mu służbową kurtkę, a wraz z nią dwa zestawy kluczy oraz słuchawki. Te ostatnie, jak się okazuje, logują się w rejonie ulicy Wyszogrodzkiej, co może być kluczowe dla śledztwa.
Opis zaginionej kurtki
Zginiona kurtka to charakterystyczny element stroju motorniczego. Była czarna, ozdobiona wąskimi odblaskowymi paskami, co uczyniło ją łatwo rozpoznawalną. Na lewej piersi widniało logo Tramwajów Warszawskich, umieszczone na rzepie, co dodatkowo wyróżnia tę kurtkę spośród innych.
Klucze i ich znaczenie
Wraz z kurtką zniknęły dwa pęki kluczy. Pierwszy zestaw zawierał klucze Gerda, mały klucz do skrzynki oraz tradycyjny klucz. Drugi pęk posiadał klucz wagonowy w kształcie kwadratu oraz dwa programowalne breloki – czarny i żółty – uzupełnione o kilka mniejszych kluczy. Każdy z tych elementów ma istotne znaczenie w codziennej pracy motorniczego, co czyni ich utratę szczególnie dotkliwą.
Prośba o pomoc
W obliczu zaistniałej sytuacji, każda informacja może okazać się nieoceniona. Osoby, które zauważą przedmioty opisane powyżej, proszone są o pilny kontakt. Znalezienie kurtki lub kluczy może nie tylko pomóc w rozwiązaniu kradzieży, ale także przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa. Na znalazcę czeka nagroda, a sprawa została już zgłoszona policji. Każda pomoc jest nieoceniona i z góry za nią dziękujemy.
Źródło: facebook.com/tramwaje.warszawa

