Pijany kierowca z 3,7 promila dachował po uderzeniu w drzewo!

Poranek na drodze krajowej numer 70 w miejscowości Kamion okazał się szczególnie niebezpieczny. Około godziny 9 doszło tam do dramatycznej kolizji, która na kilka godzin sparaliżowała ruch i ponownie przypomniała o tragicznych skutkach jazdy pod wpływem alkoholu. Wszystko zaczęło się od jednego nieodpowiedzialnego manewru — jego konsekwencje będą jednak odczuwalne znacznie dłużej.

Jak doszło do wypadku w Kamionie?

Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że za kierownicą samochodu osobowego znajdował się 48-letni mieszkaniec województwa łódzkiego. Mężczyzna, będąc w stanie głębokiego upojenia alkoholowego, utracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało z jezdni, uderzyło z impetem w przydrożne drzewo, a następnie dachowało. Badanie alkomatem przeprowadzone na miejscu nie pozostawiło złudzeń – kierowca miał w organizmie aż 3,7 promila alkoholu. Jak ustaliła policja, posiadał on ważne prawo jazdy, jednak rażąco lekkomyślne zachowanie postawiło w niebezpieczeństwie zarówno jego samego, jak i innych użytkowników drogi.

Przebieg akcji ratunkowej i skutki zdarzenia

Wypadek na DK70 skutkował natychmiastową mobilizacją służb. Do miejscowości Kamion zadysponowano cztery jednostki straży pożarnej, zespoły ratownictwa medycznego oraz policję. Zabezpieczenie miejsca zdarzenia wymagało szybkiej koordynacji działań — pojazd był doszczętnie zniszczony, a jego części i roztrzaskane elementy karoserii znajdowały się w promieniu kilku metrów od wraku. Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, by wydobyć poszkodowanego z wnętrza auta. Kierujący samochodem został przetransportowany do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej.

Utrudnienia na drodze i reakcje mieszkańców

Przez kilka godzin ruch na odcinku drogi krajowej nr 70 odbywał się wahadłowo. Kierowcy zmuszeni byli uzbroić się w cierpliwość, a wśród lokalnych mieszkańców nie brakowało emocji i komentarzy na temat niebezpieczeństw wynikających z jazdy po alkoholu. Ta sytuacja po raz kolejny pokazała, jak poważne konsekwencje może nieść za sobą nawet jedna nieprzemyślana decyzja za kierownicą.

Stan poszkodowanego i działania policji

Obecnie mężczyzna przebywa w szpitalu pod opieką lekarzy. Policja prowadzi czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia i zapowiada, że wobec sprawcy zostaną wyciągnięte surowe konsekwencje. Mundurowi podkreślają, że poziom alkoholu wykryty w organizmie kierowcy świadczy o skrajnej nieodpowiedzialności i stanowi poważne zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich użytkowników drogi.

Wnioski i ważny apel do zmotoryzowanych

Wypadek w Kamionie staje się kolejnym ostrzeżeniem dla kierowców. Policjanci i przedstawiciele służb ratunkowych zwracają uwagę, że każde zdarzenie drogowe spowodowane alkoholem może skończyć się tragedią. Apelują o rozwagę, przestrzeganie przepisów i powstrzymanie się od prowadzenia pojazdów po spożyciu alkoholu. Tylko odpowiedzialność za kierownicą pozwoli zminimalizować ryzyko podobnych dramatów w przyszłości.