Tragiczne wydarzenie miało miejsce na oddziale pediatrycznym specjalistycznego szpitala w Otwocku, gdzie leżała 11-miesięczna dziewczynka. Niestety, mimo intensywnej opieki medycznej, stan dziecka niespodziewanie się pogorszył. Z naszych informacji wynika, że po całonocnym pobycie w placówce doszło do dramatycznego zatrzymania krążenia u małej pacjentki. W odpowiedzi na nagłe pogorszenie stanu zdrowia dziecka, personel medyczny wezwał zespół ratownictwa medycznego.
Interesujące jest to, że według dokumentacji sporządzonej po interwencji ratunkowej, przyczyną wezwania karetki było „brak sprzętu do resuscytacji”. To wydaje się niezrozumiałe, biorąc pod uwagę profil działalności placówki – leczenie chorób układu oddechowego – gdzie takie urządzenia powinny być podstawowym wyposażeniem.
W tajemniczych okolicznościach zmarłe niemowlę zostało przyjęte do szpitala w dniu 18 czerwca, o godzinie 18:50, z podejrzeniem zapalenia oskrzeli. Po przybyciu do placówki personel przeprowadził szereg badań – rentgen, USG i analizy laboratoryjne – w wyniku których stwierdzono zapalenie płuc. Informacje te przekazała nam Anna Kamińska, dyrektorka naczelna Mazowieckiego Centrum Leczenia Chorób Płuc i Gruźlicy w Otwocku.