Policjanci z Mławy odgrywali kluczową rolę w przyspieszeniu transportu kobiety w trakcie porodu. Kierownik samochodu, w którym znajdowała się przyszła matka, zmuszony był zmierzyć się z przeszkodą – jedyną drogą prowadzącą do szpitala w Działdowie była droga zablokowana na skutek tragicznego wypadku koło Mławki. Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy, rodzina bez problemów dotarła do placówki medycznej.
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałkowy ranek 20 maja, gdy doszło do tragicznego zdarzenia drogowego w pobliżu Mławki. Droga została całkowicie zablokowana przez kolizję dwóch ciężarówek. Policjanci z Komendy Powiatowej w Mławie kontrolowali ruch na DW544 przy ulicy Gdyńskiej i Wiadukcie Mazurskim, kierując kierowców na objazd w stronę dzielnicy przemysłowej.
W pewnym momencie do funkcjonariuszy podszedł bardzo zdenerwowany mężczyzna kierujący samochodem osobowym. Okazało się, że zabiera swoją żonę do szpitala – kobieta była w trakcie porodu. Skurcze były coraz silniejsze, a mężczyzna obawiał się, że z powodu zablokowanej drogi nie zdąży dotrzeć na czas do działdowskiego szpitala – donosiła rzeczniczka mławskiej policji, aspirant sztabowa Anna Pawłowska.
Bez wahania, policjanci podjęli decyzję o interwencji. Jeden z nich pozostał na miejscu, aby nadzorować ruch drogowy i zabezpieczyć miejsce zdarzenia. Drugi funkcjonariusz w porozumieniu z policjantami pracującymi na miejscu wypadku, zapewnił bezpieczny przejazd samochodowi z rodzącą kobietą, eskortując pojazd przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych.