Groźny pożar akumulatorów jonowych w magazynie na ulicy Płońskiej

Wybuch pożaru w budynku usytuowanym na ulicy Płońskiej, gdzie przechowywane były akumulatory jonowe, wywołał duże zamieszanie. Strażacy, którzy zostali wezwani na miejsce zdarzenia, opisują sytuację jako poważną, podkreślając rozmiary ognia. Cztery zastępy straży pożarnej były mobilizowane do akcji.

Incydent miał miejsce w sobotni poranek, w obiekcie o charakterze przemysłowo-magazynowym zlokalizowanym na ulicy Płońskiej. Na miejscu strażacy stwierdzili, iż ogień przyczepił się do regałów pełnych akumulatorów jonowych.

Pożar, który określono jako „dość duży”, skoncentrował się głównie na pierwszym piętrze budynku. Wielkość pożaru wymagała energicznego działania służb ratunkowych, które musiały forsować wiele drzwi w celu dostania się do palących się pomieszczeń. Sytuacja stała się jeszcze bardziej dramatyczna, kiedy płomienie zaczęły szaleć na zewnątrz budynku. Bogdan Smoter, pracownik stołecznej straży pożarnej, poinformował o kontynuacji działań polegających na dogaszaniu ognia i przekopywaniu pogorzeliska w sobotni poranek.

Niemniej jednak, pomimo powagi sytuacji, nie odnotowano żadnych ofiar czy poszkodowanych w wyniku tego zdarzenia.