Klarowna komunikacja to klucz do utrzymania zdrowych i wartościowych relacji – czasem jednak na drodze do porozumienia z innych napotykamy przeszkody. Jedną z nich może być niezrozumienie znaczenia słowa: w języku polskim istnieje mnóstwo wyrazów wieloznacznych (polisemicznych) czyli, jak można się domyśleć, takich, które mają więcej niż jedno znaczenie. Zamki z fosą lub takie błyskawiczne, mina wesoła lub lądowa, gwiazda filmowa czy polarna – różnorakie znaczenie słów, którymi posługujemy się na co dzień, może poradzić do przezabawnych nieporozumień.
W jaki sposób mylą nas wyrazy wieloznaczne
Dla tych, dla których język polski jest językiem ojczystym, wieloznaczność wyrazów nie jest niczym nowym. Wyrazy polisemiczne potrafią być jednak naprawdę podchwytliwe dla nienatywnych rozmówców, ale nawet Polacy obeznani z własną mową potrafią pogubić się, gdy należy rozszyfrować znaczenie zdania z wyrazem wieloznacznym bez potrzebnego kontekstu. Chociaż zamek czy myszka to dość oczywiste przykłady, które zna każdy, to w niektórych przypadkach wieloznaczność danego wyrazu sprawia, że łatwo nie zrozumieć się ze swoim rozmówcą. Dla jednych czółenko to narzędzie do tkania na krośnie, inni jednak nie zgodzą się i stwierdzą, że to określenie na rodzaj buta – i obie te grupy będą miały rację. Żuka mogą podziwiać zarówno entuzjaści owadów, jak i miłośnicy starszych samochodów. Mówiąc o kimś, że jest przy kasie, możemy mieć na myśli zarówno osobę majętną, jak i kogoś, kto czeka na nas przy sklepowej kasie. Małe dzieci dziwią się, gdy słyszą, że auto ich ojca ma dwieście koni i zastanawiają się, jakim cudem w silniku samochodu mieści się aż tyle zwierząt. Takie szumy komunikacyjne łatwo przepędzić jednak prostym wyjaśnieniem.
Wyraz wieloznaczny a homonim
Niektórzy mogą też mylić termin wyrazu wieloznacznego z homonimami. Różnica wynika z pochodzenia danego wyrazu: między tymi pierwszymi łatwo znaleźć związek etymologiczny, na przykład pióro (do pisania) i pióro (ptasie) – bo niegdyś do pisania służyły właśnie ptasie pióra. Natomiast w przypadku homonimów próżno szukać powiązania znaczeniowego między jednym a drugim wyrazem: para (dwie osoby) i para (wodna) nie mają ze sobą nic wspólnego. Ich forma jest co prawda taka sama, ale wynika to raczej z przypadku. Wieloznaczność często może wynikać ze zmiany znaczenia słowa. Tak jak kiedyś świetlicą określano najjaśniejszą izbę w domu, tak teraz używamy tego słowa do nazwania miejsca, gdzie dzieci spędzają czas po zajęciach w szkole. Rajtuzami nazywano niegdyś spodnie do jazdy konnej, teraz jednak to po prostu inna nazwa na rajstopy. Przykłady takich zmian znaleźć można również w innych językach: o ile dawniej słowo „gay” w języki angielskim było przymiotnikiem oznaczającym radosny, tak teraz oznacza ono osobę homoseksualną. Również historyczne wydarzenia potrafią sprawić, że inne znaczenie wyrazu staje się dla nas bardziej prominentne. O ile przed 2020 rokiem słowo „maseczka” przywodziło większości na myśl zabieg mający ujędrnić skórę, tak teraz kojarzy się głównie z maską ochronną.