Mały sukces w Miejskich Zakładach Autobusowych – część kierowców zawarła porozumienie w sprawie proponowanych podwyżek

Do porozumienia doszła część kierowców, którzy od pewnego czasu pozostawali w sporze otwartym z Miejskimi Zakładami Autobusowymi. Pracownicy korporacji domagali się zwiększenia płac. Otrzymali od zarządu MZA propozycję, która jednym wydała się im odpowiednia.

Podwyżka od nowego roku i jednorazowa rekompensata teraz

Według złożonej przez zarząd MZA propozycji, kierowcy, którzy na czwartkowym spotkaniu przystali na przedstawione rozwiązanie, otrzymają dodatkowe środki finansowe. Pierwsza wypłata w wysokości 1.500,00 złotych, traktowana jako jednorazowa rekompensata, trafi do rąk pracowników do końca tego roku. Od stycznia roku 2022 płace pracowników prezentujących związki zawodowe wzrosną o 300,00 złotych brutto.

Rozwiązanie to nie znalazło jednak uznania u wszystkich zainteresowanych. Część z nich nie przystała na proponowane przez pracodawcę rozwiązanie. Jak podkreśla reprezentujący MZA Adam Stawicki, zarząd ma nadzieję, że pozostający w sporze z pracodawcą kierowcy w końcu się na nie zdecydują.

Dlaczego nie mogą dostać więcej?

Za wszystko jak zwykle odpowiedzialne są wzrastające koszty samej działalności. Według Stawickiego 75 procent związkowców to rozumie, dlatego zgodzili się na ofertę pracodawcy. Pozostali przedstawiciele tej strony spory do chwili obecnej nie wyrazili aprobaty dla takiego rozwiązania.

Tłumaczą stanowisko MZA, Stawicki wskazuje rosnącą w zastraszającym tempie inflację, która odciska swoje piętno także na cenach oleju napędowego. Także przez wzgląd na wzrastające ceny wszystkich produktów MZA wyszło do postulujących z taką właśnie propozycją. W ocenie dyrekcji i władz miasta to obecnie jedyne możliwe rozwiązanie finansowe, na które miasto może sobie pozwolić.

O początkach sporu kierowców z Miejskimi Zakładami Autobusowymi pisaliśmy już we wcześniejszym artykule.