Warszawiak w wieku 57 lat, który prowadził ciężki pojazd, zdecydował się na ignorowanie tablicy drogowej informującej o zakazie poruszania się w określonym miejscu. W trakcie manewru zawracania, naczepa, którą przewoził, uderzyła w płot otaczający historyczną świątynię w Ciechanowie. W konsekwencji czynów mężczyzny, został on obłożony grzywną w wysokości 5000 złotych. Dodatkowo, na jego konto wpływa 18 punktów karanych.
W poniedziałkowe popołudnie 9 października, dokładnie o godzinie 18:00, Komenda Powiatowa Policji w Ciechanowie otrzymała informację o incydencie drogowym na ulicy Ściegiennego w Ciechanowie. Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego dowiedzieli się, że operator ciężarowego pojazdu Scania nie zastosował się do znaku B-1, który wyraźnie zaznaczał zakaz jazdy w obu kierunkach. Podczas próby zawrócenia, naczepa pojazdu wjechała w ogrodzenie kościoła znajdującego się na liście zabytków.
Kierowcą pojazdu był 57-letni mężczyzna z Warszawy, który był w pełni trzeźwy podczas incydentu.
Na szczęście, kierowca nie doznał żadnych obrażeń podczas wypadku. Niemniej jednak, jego niedbalstwo spowodowało kompletną destrukcję części ogrodzenia kościoła.
Zniszczenia na płocie zabytkowego kościoła rozciągały się na długość około 4 metrów. Policjanci nałożyli na mężczyznę grzywnę w wysokości 5000 złotych za wykroczenia drogowe, które popełnił. Do jego konta przypisano również 18 punktów karnych.