Czy tegoroczna zima przyniesie niespodzianki? Mieszkańcy naszego miasta coraz częściej zastanawiają się, jak będzie wyglądała aura w sezonie 2025/26. Najnowsze dane meteorologiczne wskazują, że przed nami zima zdecydowanie różniąca się od tych, które pamiętamy sprzed lat. Przedstawiamy Wam podsumowanie najważniejszych prognoz i praktycznych wskazówek na nadchodzące miesiące.
Nietypowy sezon – czego się spodziewać?
Prognozy przygotowane przez Europejskie Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody pokazują wyraźnie: wysokie temperatury i niewielka ilość śniegu będą wyróżnikiem tej zimy. Specjaliści zapowiadają, że także w naszym mieście możemy oczekiwać pogody raczej jesiennej niż typowo zimowej przez większość sezonu.
- Listopad i grudzień: Przewaga dodatnich temperatur i przewidywane opady deszczu zamiast śniegu. Poranki mogą być wilgotne, a szron zastąpi biała pokrywa tylko sporadycznie.
- Styczeń: To jedyny miesiąc, w którym możliwe są krótkie nawroty zimowej pogody. Opady śniegu mogą pojawić się głównie we wschodnich oraz południowych częściach Polski – dla mieszkańców naszego regionu oznacza to raczej przelotne śnieżyce niż długotrwałe mrozy.
- Luty: Według obecnych wyliczeń wrócą cieplejsze dni – wahania temperatur i opady deszczu ze śniegiem będą typowe, ale solidnej zimy raczej nie doświadczymy.
Co stoi za taką pogodą?
Główne przyczyny tak łagodnych prognoz to duże zmiany w globalnych układach atmosferycznych. W tym sezonie, jak podkreślają meteorolodzy, istotny wpływ mają zarówno zjawisko La Niña, jak i niestabilność wiru polarnego. Wbrew wcześniejszym sezonom, ciepłe masy powietrza napływające z zachodu blokują napływ mroźnych frontów, co znacznie ogranicza szanse na śnieżną zimę – również w naszym mieście.
Kiedy i gdzie wyczekiwać śniegu?
Dla wszystkich miłośników zimy mamy konkrety: największe szanse na śnieg pojawią się w styczniu, lecz i wtedy pogoda będzie bardzo zmienna. Entuzjaści narciarstwa oraz dzieci spragnione białego puchu mogą liczyć na lepsze warunki w górach oraz w regionach na wschód od nas. W centrum i na północy śnieg zagości raczej na krótko, a znaczące mrozy będą zdarzać się wyłącznie przez kilka dni.
Jakie konsekwencje dla codziennego życia?
- Boże Narodzenie bez śniegu? Prognozy wskazują, że w naszym mieście tegoroczne święta upłyną raczej pod znakiem kapuśniaczka niż białego puchu. Warto zatem przygotować się na bardziej mokre i ponure święta.
- Ferie w górach – dobry wybór: Rodziny planujące zimowy wypoczynek powinny rozważyć wyjazd w styczniu, i to najlepiej do górskich miejscowości, gdzie szanse na śnieg są nadal największe.
- Ostrożność na drogach: Zmienna pogoda, częste roztopy oraz opady deszczu na przymrożonym gruncie mogą powodować gołoledź. Kierowcy i piesi powinni zachować szczególną czujność, zwłaszcza rano i wieczorem.
- Oszczędności na ogrzewaniu: Jeśli prognozy się sprawdzą, mieszkańcy mogą liczyć na niższe rachunki za ogrzewanie. Jednak uwaga na infekcje – kapryśna aura sprzyja przeziębieniom i grypie.
Prognozy wciąż się zmieniają
Warto pamiętać, że prognozy długoterminowe są aktualizowane na bieżąco. Sytuacja w atmosferze pozostaje dynamiczna, a meteorolodzy cały czas obserwują zmiany wiru polarnego i globalnej cyrkulacji. Z tego powodu zalecamy śledzenie najnowszych komunikatów. Na dziś jednak, wszystko wskazuje na to, że prawdziwie mroźnej i śnieżnej zimy nie doświadczymy.
Jeśli pojawią się nowe, istotne ostrzeżenia lub prognozy, natychmiast o nich poinformujemy. Jesteśmy tu, by na bieżąco przekazywać Wam najważniejsze informacje pogodowe dotyczące naszej okolicy.