Wiosna nadeszła, sezon letni zbliża się ogromnymi krokami. W związku z tym ożywia się cały sektor gastronomiczny, który oferuje przebywającym w Warszawie możliwość skorzystania ze swoich usług poza wnętrzami swoich lokali.
Kawiarnie na Placu Zbawiciela
Już całkiem niedługo, bo 16 czerwca, na Plac Zbawiciela ponownie zawitają kawiarniane ogródki. Od święta Bożego Ciała bowiem jeden pas funkcjonującego tam ronda zostanie przeznaczony właśnie na cele gastronomiczne. Jest to kontynuacja projektu, który pierwszy raz zawitał w Śródmieściu dwa lata temu. Wówczas strefę ogródków otwarto w sierpniu. Kolejny sezon natomiast wystartował już na początku czerwca.
Na działalność gastronomiczną zarezerwowano wówczas jeden pas ruchu, co, jak podkreślały władze miasta, pozwoliło na zachowanie obowiązującego wówczas bezpiecznego dystansu pomiędzy klientelą lokali. Dodatkowym atutem było zwiększenie przestrzeni dla spacerujących po mieście codziennych przechodniów i turystów. Jak mówiła rzecznik ratusza Monika Beuthyk-Lutyk, w związku z ogólnym zadowoleniem mieszkańców, z jakim spotkało się wprowadzone dwa lata temu rozwiązanie, radni Warszawy postanowili kontynuować projekt przez kolejne sezony.
Miasto Jest Nasze proponuje rozszerzenie koncepcji
Na temat kawiarnianych ogródków wypowiedzieli się również członkowie stowarzyszenia Miasto Jest Nasze. Choć aktywiści popierają projekt radnych, uważają, że powinni oni rozwinąć koncepcję. W zaprezentowanym przez nich pomyśle do użytku pieszych udostępniono by nie tylko jeden pas ruchu. Cały odcinek ulicy Marszałkowskiej zawierający się między placem Unii Lubelskiej a placem Konstytucji miałby stać się strefą pieszo-rowerową.
Na utworzonym deptaku, poza ogródkami gastronomicznymi, miałyby pojawić się stanowiska rzemieślnicze, oferujące wyroby lokalnych twórców. Na Zbawiksie odbywałyby się również różnego rodzaju wydarzenia, takie jak zajęcia, spotkania, koncerty czy galerie uliczne.