Pracownica jednego z warszawskich przedszkoli zaalarmowała służby, gdy dostrzegła niepokojące ślady na ciele 5-letniej podopiecznej. Zdaniem nauczycielki dziewczynka nosiła ślady przemocy fizycznej, co potwierdzono w toku policyjnego śledztwa. Okazało się, że sprawcą obrażeń jest ojciec dziecka.
42-latek zatrzymany za przemoc wobec dziecka
Policyjne postępowanie doprowadziło do rodziców 5-latki, którzy od 2 lat byli objęci nadzorem kuratorskim. Ojca dziecka zatrzymano, a matka dziewczynki odpowie za nieudzielenie pomocy bitemu dziecku. 42-latek trafił do aresztu na trzy miesiące, przy czym grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Kobieta może otrzymać do 3 lat więzienia i obecnie jest objęta policyjnym dozorem. Tymczasem 5-latka przebywa w placówce interwencyjnej, a o dalszym losie dziewczynki zdecyduje sąd.
Policjanci apelują, by reagować na sygnały mogące świadczyć o przemocy domowej. Krzyki, wyzwiska i płacz dziecka są podstawą do wezwania policji. Warto wiedzieć, że zgłoszenie może być anonimowe. Nie bądźmy obojętni na los dzieci, które w relacji z dorosłymi są zupełnie bezbronne.