Pierwszy dzień po majówce zaczął się w Warszawie dość nerwowo. Na drogach pojawiło się więcej samochodów, przybyło także pasażerów w komunikacji miejskiej. Niezależnie od środka transportu, Warszawiakom nie udało się uniknąć utrudnień. Metro zablokował niesforny pies, a trasę S8 zakorkował łoś.
Incydent na stacji Centrum Nauki Kopernik
W czwartek po południu do tunelu na stacji metra Centrum Nauki Kopernik wbiegł pies. Zwierzę prawdopodobnie urwało się ze smyczy. Właścicielka z pewnością przeżyła chwile grozy, a pasażerowie musieli liczyć się z utrudnieniami. Pociągi linii M2 kursowały na skróconych trasach. Uruchomiono zastępczą komunikację autobusową. Na szczęście obyło się bez tragedii. Odłączono zasilanie w metrze i po godzinie poszukiwań odnaleziono pieska.
Pozytywnie skończyły się także utrudnienia na trasie S8 na wysokości Bemowa. Łoś spacerujący środkiem drogi kompletnie zablokował ruch. Było co najmniej źle, gdyż kierowcy stali w korku po kilkadziesiąt minut. Na szczęście i tym razem obyło się bez tragedii. Łoś ostatecznie zszedł na pobocze, gdzie został uśpiony i przetransportowany do lasu.