Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, zmienia swoje podejście w sprawie nocnej prohibicji. Choć początkowo, w trakcie swojej kampanii wyborczej, sprzeciwiał się wprowadzeniu ograniczeń sprzedaży alkoholu w nocy, teraz planuje zdobyć poparcie radnych Koalicji Obywatelskiej dla tego pomysłu. Prezydent uznał, że takie rozwiązanie może przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa w stolicy.
Argumenty za ograniczeniem sprzedaży alkoholu
Trzaskowski podkreśla, że wprowadzenie nocnej prohibicji może korzystnie wpłynąć na porządek publiczny i bezpieczeństwo mieszkańców. Decyzja o podjęciu działań w tym kierunku wynika z przeprowadzonych konsultacji społecznych, w których ponad 80% uczestników wyraziło poparcie dla zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych.
Poparcie w radzie miasta
Pomimo początkowego sprzeciwu, projekt uchwały dotyczący nocnej prohibicji został już przedłożony radzie Warszawy. Jan Mencwel, radny związany z inicjatywą Miasto Jest Nasze, jest jednym z tych, którzy poparli prezydenta. Wskazuje, że doświadczenia innych miast pokazują, iż takie rozwiązanie zwiększa bezpieczeństwo lokalnej społeczności.
Głosowania dzielnic i dalsze procedury
Zanim projekt trafi do ostatecznej debaty w radzie miasta, musiał być oceniony przez rady dzielnic. Wyniki pokazują, że z 18 dzielnic aż 14 wyraziło sprzeciw wobec nocnej prohibicji. Mimo to, prezydent Warszawy pozostaje zdeterminowany, aby przekonać radnych i uzyskać ich zgodę na wprowadzenie zmian.
Ostateczne głosowanie
Decydujące głosowanie w sprawie propozycji ograniczenia sprzedaży alkoholu w nocy jest zaplanowane na sesję rady miasta, która odbędzie się 18 września. Wówczas okaże się, czy planowane zmiany wejdą w życie i jak wpłyną na życie mieszkańców stolicy.
Źródło: RDC