W poniedziałek pasażerowie Szybkiej Kolei Miejskiej znów zmagali się z utrudnieniami. Opóźnienia pociągów wynosiły około godziny. Lawinę utrudnień zapoczątkowało jedno zdarzenie. Pociąg linii S4 przejeżdżający przez Warszawę Zachodnią, wjechał na niewłaściwy tor.
Inauguracja linii S4. Prezydent miał jechać pociągiem, ale przesiadł się w autobus
Nie jest wiadome, dlaczego pociąg SKM wjechał na niewłaściwy tor. Być może ma to związek z remontem Warszawy Zachodniej. Przyczyny będą ustalane, a tymczasem pasażerowie znów mają za sobą ciężki dzień. Mimo że pociąg SKM po 15 minutach wrócił na właściwy tor, skutki pomyłki były poważne. Pociągi SKM i KM zaliczyły opóźnienia sięgające godziny. Opóźnienia towarzyszyły również przejazdom w popołudniowych godzinach szczytu. Utrudnienia wpłynęły także na inaugurację linii S4 łączącej Warszawę z Piasecznem, Legionowem i Wieliszewem. Prezydent Warszawy, który miał przejechać się pociągiem z Piaseczna do Warszawy Głównej w ramach inauguracji, musiał przesiąść się w autobus. Cóż, opóźnienia pociągów zepsuły inaugurację, ale mamy nadzieję, że nowa linia będzie dobrze służyć mieszkańcom skomunikowanych miast.